Patrząc na to co dzieje się w polityce, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że my Polacy zawsze musimy się o coś kłócić lub z kimś walczyć. O ile chwalebna była walka z zaborcami, najeźdźcami i z systemem komunistycznym, o tyle dziwi zapiekłość w zwalczaniu politycznych przeciwników. Jesteśmy w zasadzie państwem jednonarodowym, w którym nie ma konfliktów etnicznych. Wyszukujemy więc wrogów wokół siebie, często nawet w ramach podobnej orientacji politycznej. Jeszcze 26 lat temu podział był prosty: postkomuniści i obóz solidarnościowy. Z biegiem lat zaczęło się to zmieniać, by w końcu doprowadzić do obecnej sytuacji, kiedy to największymi wrogami są ugrupowania wywodzące się z tego samego nurtu.
Nie byłoby większego problemu, gdyby spór dotyczył tylko kwestii gospodarczych i ekonomicznych. Tu rzeczą naturalną jest, że rządzący i opozycja spierają się. U nas jednak idzie to o wiele dalej. Politycy i media, a za nimi znaczna część społeczeństwa, angażują się w działania dalekie od przysłowiowej miłości bliźniego. Nieważne, czy popierają PiS czy PO - jedni i drudzy zieją nienawiścią. Personalne ataki stały się codziennością nie tylko w wystąpieniach sejmowych, ale też w dyskusjach telewizyjnych, prasowych artykułach i na portalach internetowych. Szczególnie wyraźnie widać to na popularnym Facebooku. Wybrałem tu kilkanaście memów tylko z ostatnich dni. Nie napawają one optymizmem, gdyż pokazują dobitnie, że nie szanujemy niczego i nikogo. Żeby nie być posądzonym o stronniczość pokazałem tu, że obrywa się nie tylko politykom PiS i PO, lecz także obecnemu i byłemu prezydentowi oraz dziennikarzom.
J. Brudziński |
Pokłony |
Pasożyty |
H. Krzywonos |
A. Kwaśniewski |
A. Macierewicz |
Demokracja wg Mikołaja |
Ojczyzna dojna |
Sufler |
Najgorszy sort |
Burak i sort |
Różnica: Szydło w/s małpa |
Windows 10 |
Wyborca PiS |
Błogosławione łono |