Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Westerplatte. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Westerplatte. Pokaż wszystkie posty

Na marginesie rocznic

 

Tegoroczne obchody czterdziestej rocznicy porozumień sierpniowych po raz kolejny ukazały dobitnie olbrzymie podziały w naszym społeczeństwie. Kto wie, czy nie większe niż wówczas, gdy podpisywano owe historyczne porozumienia. Przed stoczniową bramą stanęły dwie sceny. Na jednej z nich przemawiali rano m.in. Lech Wałęsa, Tomasz Grodzki, Władysław Frasyniuk i Aleksandra Dulkiewicz, Na  drugiej zaś kilka godzin później wystąpili: Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki i Piotr Duda. Na pierwszej uroczystości  był Bogdan Lis, na drugiej Andrzej Gwiazda. I tak dalej, i tak dalej. Oto co zostało z dawnej Solidarności…

Aleksandra Dulkiewicz, choć sama urodziła się zaledwie rok przed tamtym Sierpniem, zna  historię i ubolewa nad tym, co stało się z  tymi, którzy kiedyś wspólnie występowali przeciwko komunistom. I trudno nie przyznać jej racji, gdy stwierdza: „W Gdańsku w sierpniu od kilkunastu już lat jak w soczewce ogniskuje się spór, który nas podzielił. Ich 10 mln, nasze 10 mln. Co się z nami stało? Oni i my. Od lat świętujemy podzieleni”.

Również uroczystości upamiętniające rocznicę wybuchu drugiej wojny światowej na Westerplatte stały się powodem do wzajemnych pretensji. Rząd PiS odsunął od ich organizacji władze Gdańska, mimo iż przez ostatnie 20 lat to właśnie samorządowcy i harcerze byli ich organizatorami. Minister Błaszczak nie zdobył się nawet na kurtuazyjne przywitanie Aleksandry Dulkiewicz, która przybyła na poranną uroczystość, choć nie pozwolono jej na zabranie głosu. Nie omieszkał za to wspomnieć, że to miejsce przez lata było zaniedbane. Sama prezydent Gdańska skomentowała konflikt wokół Westerplatte na łamach „Gazety Wyborczej”, mówiąc m.in.: „To dobrze, że państwo swoim autorytetem chce oddać hołd bohaterom. Trudna do zaakceptowania jest metoda, jaką przeprowadzono tę operację. Bez dialogu, na siłę, w trybie rozkazującym”.

Właśnie! Wygląda na to, że obecny rząd, a szczególnie premier i paru ministrów, lubuje się wyłącznie we własnych monologach, zapominając przy tym o jakimkolwiek dialogu.

P.S. Doceniam, że prezydent Duda w swoim wystąpieniu nie zapomniał wspomnieć o takich bohaterach sierpnia, jak Wałęsa i Borusewicz. Jednak jedna jaskółka wiosny nie czyni.

Bunkry i piaski


Westerplatte
   Dzisiaj przejechałem się na Stogi i na Westerplatte. Po drodze odbyłem „wizytację” remontu gmachu dawnego Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 3  przy ul. Kieturakisa. Po kilkunastu latach od zamknięcia szpitala widać wreszcie jakieś konkretne działania. Na Stogach pojechałem przez leśne piaszczyste ścieżki w poszukiwaniu starych bunkrów. Udało mi się znaleźć dwa. Widziałem natomiast o wiele więcej dziur w ziemi zrobionych przez poszukiwaczy bursztynu. Momentami miałem wręcz kłopot z prowadzeniem – bo o jeździe nie było mowy – roweru. Wreszcie wydostałem się na ścieżkę rowerową wiodącą wzdłuż drogi na Westerplatte. W miejscu upamiętniającym bohaterski opór polskich żołnierzy sezon turystyczny w pełni. Nie brakuje zarówno straganów z pamiątkami, jak i turystów odwiedzających to symboliczne miejsce.

W drodze powrotnej zahaczyłem o Olszynkę. Łączny dystans dzisiejszej przejażdżki wyniósł prawie 57 kilometrów.


Gdańsk Olszynka




Stogi - dziury po poszukiwaczach bursztynu

Stogi bunkier



Terminal kontenerowy

Dawny SPSK nr 3 przy ul. Kieturakisa.

Stogi - ścieżka od strony plaży

Esencja Cejlonu

  Poniedziałek, 05.02.24 W niedzielę czwartego lutego wylatujemy z Okęcia zgodnie z planem, czyli o 15.05.   Boeing 347,   należący do...

Posty