Pokazywanie postów oznaczonych etykietą złota karczma. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą złota karczma. Pokaż wszystkie posty

Rowerem wokół świątyń



Matemblewo - w tle fragment ołtarza papieskiego

W ramach tematycznych przejazdów  rowerowych fotografowałem dzisiaj napotkane miejsca kultu religijnego (poprzednio robiłem zdjęcia zbiornikom wodnym oraz mostom i wiaduktom Pomorskiej Kolei Metropolitalnej). Na trasie ze Strzyży przez Brętowo, Matemblewo, Złotą Karczmę i Oliwę napotkałem osiem kościołów i jeden meczet. Długość przejazdu to 25 kilometrów. A oto poszczególne świątynie wg kolejności zwiedzania:

1. Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przy ul. Gomółki w Strzyży,

2. Kościół Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Brętowie,

3. Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Matemblewie,

4. Kościół p.w. Rafała Kalinowskiego w Złotej Karczmie,

5. Kościół p.w. św. Jakuba w Oliwie,

6. Archikatedra Oliwska,

7. Kościół Matki Bożej Królowej Korony Polskiej w Oliwie,

8. Kościół p.w. św. Stanisława Kostki w Oliwie,

9. Meczet wspólnoty muzułmańskiej w Oliwie.
Archikatedra Oliwska

Kościół Matki Bożej Królowej Korony Polskiej w Oliwie

Kościół Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Brętowie

Kościół p.w. Rafała Kalinowskiego w Złotej Karczmie

Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej w Matemblewie

Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przy ul. Gomółki w Strzyży

Kościół p.w. św. Jakuba w Oliwie


Kościół p.w. św. Stanisława Kostki w Oliwie

Meczet wspólnoty muzułmańskiej w Oliwie

Szlak zwiniętych torów i Złota Karczma




Kładla niedaleko ul. Gomułki (Most Weisera)



 Więcej zdjęć: tutaj
Trudno byłoby narzekać na tegoroczną jesień, jeżeli chodzi o pogodę. Jeszcze trudniej byłoby marnować czas w taki piękny dzień jak dzisiejszy, gdy nad Gdańskiem prawie cały czas świeci słońce. Wybrałem się zatem na długi spacer, a że jego trasa bardzo mi się spodobała, to chciałbym ją polecić także innym amatorom aktywnego wypoczynku.
Swój marsz rozpocząłem od wejścia na filar dawnego wiaduktu kolejowego, który rozciągał się nad al. Grunwaldzką nieopodal skrzyżowania z ul. Abrahama. Potem szedłem pokrytym kolorowym dywanem z liści nasypem, określanym potocznie jako „szlak zwiniętych torów”. Dodać trzeba, że już niedługo rozpoczną się  tu prace nad budową kolei metropolitarnej, a tym samym skończy się możliwość swobodnego spacerowania.
Kościół w Brętowie
Kolejne fragmenty filarów, pozostałych po przedwojennej linii kolejowej, mijałem jeszcze przy ulicach Wita Stwosza, Polanki, Słowackiego i w Brętowie. Sam nasyp jest dość dobrze zachowany, aczkolwiek mocno zarośnięty drzewami. Nieopodal Sanktuarium Miłosierdzia  Bożego przy ul. Gomółki nasyp przechodzi w głęboki jar, nad którym rozpościera się betonowa kładka  dla pieszych.  Idąc dalej, niedaleko kościoła w Brętowie,  wychodzę znowu na wał ziemny, który ciągnie się aż do ul. Słowackiego. Żeby przedostać się na drugą stronę  musiałem podejść do Ronda Jana de La Salle, a potem zawrócić, żeby przy zbiorniku retencyjnym na Strzyży znowu wdrapać się na nasyp. Rozciąga się stąd piękny widok na Niedźwiednik oraz Brętowo. W stronę Moreny prowadzi teraz dość wąska ścieżka, przerywana w kilku miejscach pozostałościami po wiaduktach.
Fragment ołtarza papieskiego
Kościół w Matemblewie
Przy ulicy Rakoczego, na wysokości Dolnego Migowa,  schodzę ze „szlaku zwiniętych torów” i ulicą Dolne Młyny idę w kierunku Matemblewa.  Mijam Nowiec i dochodzę do Potokowej, by następnie wąską i błotnistą ścieżką biegnącą wzdłuż Strzyży (żółty szlak) dojść do skrzyżowania leśnych dróżek. Skręcam w prawo i po kilkuset metrach dochodzę do Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej. Mijam kościół i fragment ołtarza papieskiego z 1999 r, po czym szeroką ścieżką rowerową, biegnącą lekko pod górę, docieram do Złotej Karczmy. Stąd można oczywiście wędrować dalej, na przykład do Oliwy. Tym razem jednak postanawiam właśnie tutaj zakończyć dwugodzinny marsz.  Może następnym razem będzie to dłuższa wędrówka…

Na pakistańskich drogach i bezdrożach

  Piątek, 11.10.24 Wyruszam dzisiaj   w kolejną podróż, dość ważną, bo Pakistan jest nie tylko ciekawym (a przy tym mało znanym) pod wzg...

Posty