Hipopotam |
Gdański ogród zoologiczny pękał dzisiaj w szwach. Mimo niezbyt przyjemnej pogody tłumy zwiedzających przewijały się po wszystkich zakamarkach ogrodu. Gdańszczanie przybywali pieszo, na rowerach, środkami komunikacji miejskiej i samochodami. Ruch był na tyle duży, że musiała sterować nim policja.
Co sprawiło, że akurat w tę dżdżystą sobotę pojawiło się aż tylu zwiedzających? Na pewno nie nagłe zainteresowanie zwierzętami, w tym sprowadzonymi właśnie lwami. Te ostatnie miały jednak spory wpływ na frekwencję, bo właśnie z okazji otwarcia lwiarni dyrekcja ZOO postanowiła umożliwić wszystkim chętnym darmowe zwiedzanie. Nie ma co ukrywać, lubimy wszelkie dni otwarte i jako społeczeństwo chętnie w nich uczestniczymy.
Eland |