Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Europejskie Centrum Solidarności. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Europejskie Centrum Solidarności. Pokaż wszystkie posty

Atakowanie g....m

Jacek Sasin

Awaria warszawskiej  kanalizacji to wymarzony przed wyborami prezent dla PiS i jego głównego organu propagandowego, czyli TVP. Mogą wreszcie walić w PO jak w przysłowiowy bęben. W ciągu tylko kilku minut na czerwonym pasku TVP Info zobaczyłem alarmujące  hasła:
Katastrofa ekologiczna w Warszawie
Katastrofa ekologiczna – ścieki płyną Wisłą
Trzaskowski nie chce przeprosić ofiar katastrofy
Trzaskowski bagatelizuje kryzys w Warszawie.
I nic to, że prezes warszawskich wodociągów tłumaczy, że nie ma istotnego zagrożenia epidemiologicznego i że przed 2012 rokiem wypuszczano do Wisły o wiele więcej nieoczyszczonych ścieków. Propagandyści wiedzą swoje! Przytakuje im zresztą widoczny na zdjęciach wicepremier Jacek Sasin
Najpierw zarzucali Trzaskowskiemu, że zbyt późno powiadomił opinię publiczną o zagrożeniu. Teraz wmawiają telewidzom, że zwlekał z przyjęciem pomocy rządowej.  Jeszcze trochę i powiedzą, że Trzaskowski chciał utopić w gównie  wszystkich apologetów dobrej zmiany…
Jak można być tak wyrachowanym i cynicznym? W takiej i w podobnych sytuacjach nie powinna liczyć się żadna polityka. Jeśli zdarzyło się nieszczęście, to trzeba najpierw uruchomić wszystkie dostępne środki, żeby  usunąć – jak w tym wypadku – przyczyny awarii. Na rozliczanie ewentualnych winnych zaistniałego stanu rzeczy przyjdzie czas później.  Sianie paniki i wskazywanie palcem na rzekomego winnego niczemu nie służy.
P.S. Dzisiaj mija pięć lat od otwarcia Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku i wybrania Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. O tym na pewno nie dowiemy się  z serwisów TVP…


Rowerem po Gdańsku



Neptun na Biskupiej Górce

Po dłuższej przerwie znowu wziąłem udział w wycieczce rowerowej grupy "Zryw".  Tym razem nie jeździliśmy daleko. W planie przejażdżki było bowiem zwiedzanie Gdańska ze szczególnym uwzględnieniem bram miejskich. Spotkaliśmy się przy dworcu kolejowym, po czym ruszyliśmy w stronę Bramy Wyżynnej. Stąd zaś wjechaliśmy na Biskupią Górkę. Obiektów dawnego schroniska młodzieżowego nie mogliśmy obejrzeć od środka, gdyż obecnie są  one zajęte przez policję, a bez przepustki raczej ciężko tam się dostać. Mogliśmy natomiast popatrzeć na panoramę Gdańska oraz przyjrzeć się z bliska rzeźbie Neptuna, która wieńczy jeden z budynków (powstała przed 76 laty).

Bazylika Mariacka z Biskupiej Górki
Z Biskupiej Górki zjechaliśmy na dół. Na chwilę zatrzymaliśmy się przy Małej Zbrojowni przy placu Wałowym, a stąd podjechaliśmy do Bramy Nizinnej. Nieco trudności niektórym z naszej małej grupki (5 osób) sprawił podjazd na wierzchołek bastionu Żubr. Nie jest on zbyt wysoki, ale serpentyny prowadzące na szczyt są dość strome. Ze szczytu bastionu rozpościera się wspaniały widok na Gdańsk, zwłaszcza na Bazylikę Mariacką i ratusz.

Brama Nizinna
Nieopodal bastionu Żubr znajduje się Śluza Kamienna. Tu również stanęliśmy na chwilę. Stąd zaś pojechaliśmy przez odnowioną ulicę Łąkową (krótki postój z powodu deszczu pod daszkiem siedziby znanej firmy LPP) do Bramy Żuławskiej.

Deszcz nie był zbyt intensywny, ale co pewien czas zmuszał nas do schronienia się. Kolejny nieco wymuszony postój wypadł nieopodal Zielonej Bramy przy ul. Pończoszników. W podcieniach muzeum Strefy Historycznej Miasta Gdańska obejrzeliśmy przy okazji freski na sklepieniach.

Kolejnym celem naszej rowerowej wędrówki był Pomnik Obrońców Poczty Polskiej w Gdańsku. Stąd już niedaleko było na tereny po stoczniowe. Przejechaliśmy ścieżką rowerową nieopodal Gdańskiego Centrum Solidarności, po czym ulicą Jana z Kolna popedałowaliśmy do tablicy upamiętniającej ofiary pożaru w Hali Widowiskowej z roku 1994, który wybuchł po koncercie grupy Golden Life.



Bastion Żubr

Bazylika Mariacka i ratusz z Bastionu Żubr

Kamienna Śluza w Gdańsku

Brama Żuławska w Gdańsku


Dodaj napis


ECS w Gdańsku

Dzień otwarty w ECS





Na telebimie abp Tadeusz Gocłowski
Dzień otwarty na budowie ECS. Gmach Europejskiego Centrum Solidarności osiągnął już etap stanu surowego i można powiedzieć, że do zakończenia prac jest coraz bliżej. Nadal jednak projekt ten budzi liczne kontrowersje i zapewne nie znikną one po oddaniu obiektu do użytku. Wiele osób uważa, że szkoda pieniędzy na budowanie takiego monumentalnego pomnika dla ruchu, który już dawno przestał być monolitem i symbolem narodowego zrywu, rozbijając się po drodze na liczne frakcje, a solidarność ma tylko w nazwie.

Budowa ECS w Gdańsku
Andrzej Kołodziej
Obserwując frekwencję, a raczej jej brak, na wykładzie Andrzeja Kołodzieja (jeden z sygnatariuszy Porozumień Sierpniowych), skłonny jestem przyznać rację przeciwnikom budowy tego centrum. Zastanawiam się, czy ECS po otwarciu nie stanie się kolejną instytucją będącą na utrzymaniu miasta. Do jego budowy w sporym stopniu dołożyła się UE, ale nie sądzę, aby równie ochoczo wykładała fundusze na utrzymanie gotowego obiektu.

Esencja Cejlonu

  Poniedziałek, 05.02.24 W niedzielę czwartego lutego wylatujemy z Okęcia zgodnie z planem, czyli o 15.05.   Boeing 347,   należący do...

Posty