Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koliba. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą koliba. Pokaż wszystkie posty
Biesiada góralska
Etykiety:
biesiada góralska,
Kapela góralska Watra,
koliba,
kuracjusze,
ognisko,
Wisła
Lokalizacja:
Wisła, Polska

Biesiada w kolibie
Grzaniec |
Kuracjusze i turyści potrzebują rozrywki. Górale
chętnie pomagają im zaspokoić tę potrzebę, przy okazji obdzierając ich nieco z
nadmiaru "dutków". Niezłym pomysłem na przyciągnięcie gości są tzw.
biesiady góralskie. Wczoraj miałem okazję brać udział w jednej z nich.
Organizatorem było biuro turystyczne Watra. Zainteresowanie było tak duże (69
osób), że zabrakło miejsc w autokarze i biuro podstawiło dodatkowo bus.
Biesiada odbywała się w kolibie (duży drewniany szałas
z klepiskiem i ogniskiem) w Wiśle Czarne. Do tańca przygrywała kapela góralska
"Watra". W ramach opłaty za
wejście (55 zł) goście otrzymali po kubku grzańca (za każdy następny trzeba
było dopłacić 6 zł) i herbaty oraz kitę z kapustą. Co to jest kita? Ogólnie
mówiąc to świńska noga, ale w naszym przypadku był to po prostu plaster szynki
podanej na ciepło. Na program
rozrywkowy, oprócz góralskich i biesiadnych melodii granych przez wspomnianą
kapelę, składały się jeszcze konkursy o butelkę mioduli (wbijanie gwoździ w
pień, dmuchanie w trombitę) oraz gawędy prowadzącego. Te ostatnie to głównie dowcipy z brodą
dłuższą niż Wisła. Niemniej jednak większość uczestników biesiady dobrze się
bawiło. No cóż, dla niektórych wystarczą melodie "Zagraj mi piękny
Cyganie" czy "Hej, sokoły". Ja oczekiwałem czegoś więcej po
góralskiej - jakby nie było - biesiadzie. A oto krótki filmik
P.S. Dzisiaj przez cały dzień utrzymuje się piękna
słoneczna pogoda. Cudownie jest usiąść na balkonie z widokiem na Czantorię,
łykać witaminę D ze słońca i inne witaminy z ... browaru.
Konkurs wbijania gwoździ na czas |
Kita z kapustą |
Kapela góralska Watra |
Etykiety:
biesiada góralska,
Kapela góralska Watra,
kita z kapustą,
koliba,
Wisła Czarne
Lokalizacja:
Wisła, Polska

Subskrybuj:
Posty (Atom)
Punta Cana i Santo Domingo
Poniedziałek, 17.02.25 Zanim opuściliśmy pokład statku Costa Fascinosa w La Romana musieliśmy rozliczyć się z wydatków poniesionych po...

Posty
-
Od blisko dwóch lat nie kupuję chleba w sklepach tylko samodzielnie wypiekam go w domu. Nic więc dziwnego, że znajomi od czasu do czasu...
-
Ulotka Fundacji Miej Serce W skrzynce pocztowej znalazłem nietypową przesyłkę: białą kopertę z czymś twardym w środku, bez adresu n...
-
Energa - opłata za wezwanie Zazwyczaj regularnie uiszczam opłaty za czynsz i media. Zdarzyło mi się jednak zapomnieć o dokonaniu p...
-
Autor: Stanisław Kmiecik W swojej skrzynce pocztowej znalazłem przesyłkę zawierającą sześć kartek świątecznych z kopertami, mini ka...
-
Zdjęcie pochodzi z 2013 roku, ale właśnie to auto prowadziłem wczoraj Znane powszechnie przysłowie mówi, że chytry dwa razy traci. ...
-
Moroszka - główny cel wyjazdu Układ był prosty, przynajmniej teoretycznie. Danka i Sławek, których po raz pierwszy zawiozłem do ...
-
"Nikoś" Nikodem Skotarczak Mówi się, że po śmierci wszyscy są równi i że do grobu niczego nie zabierzemy. Fakt, niczego ni...
-
Ireneusz Gębski książki Blogowanie jest (myślę, że zgodzą się mną inni blogerzy) formą nałogu. Obserwujemy statystyki wejść na nas...
-
Z serwisu MojeKartki.info otrzymałem maila z taką oto propozycją: Witaj Początek Nowego Roku to bardzo dobra okazja do wysłania eka...
-
Przed pokazem Philipiaka Od dość dawna nie byłem na żadnym pokazie. Skorzystałem zatem z zaproszenia od firmy Philipiak Milano. Zani...