Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Leśny park Niespodzianek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Leśny park Niespodzianek. Pokaż wszystkie posty

Muflony, język teściowej i stringi




Piwo Branik

Po śniadaniu wybrałem się do pobliskiego Leśnego Parku Niespodzianek (obok hotelu Belweder). Pierwsze wrażenie niezbyt korzystne: błotniste i śliskie ścieżki oraz stosunkowo drogi bilet wstępu (18 zł za okazaniem karty kuracjusza). Na domiar złego zaczął padać śnieg. Mimo to rozpocząłem wędrówkę po kolejnych alejkach: bajkowej, drapieżników, widokowej i edukacyjnej. Alejka bajkowa z racji wieku pośredniego między dzieciństwem a zdziecinnieniem niespecjalnie mnie interesowała. Z zainteresowaniem obejrzałem natomiast zagrody z danielami, muflonami, lamami, żubrami, sarnami, żbikami i szopami praczami. Na dłużej zatrzymałem się przy sokolarni, gdyż odbywał się tu akurat pokaz lotów ptaków drapieżnych. Pracownik parku wypuszczał po kolei myszołowa, kanię rudą, aguję (z rodziny jastrzębiowatych) i bielika amerykańskiego. Drapieżniki latały bardzo chętnie, a jeszcze chętniej wracały, bo na rękawicy sokolnika czekała je nagroda w postaci puszystego kurczaczka.

Po południu pojechaliśmy do Istebnej i Koniakowa. Droga do najwyżej położonej w Beskidzie Śląskim trójwsi (trzecia to Jaworzynka) prowadzi z Wisły przez przełęcz Kubalonka. Jest tu kilka ładnych serpentyn, w tym te znane pod potocznymi nazwami "kolano synowej" i "język teściowej. Gmina Istebna znajduje się na styku trzech państw, czyli Polski, Czech i Słowacji.

W Istebnej obejrzeliśmy kurną chatę z XIX wieku (1863 r). Należała ona do miejscowego folklorysty Jana Kawuloka. O nim i o tutejszych obyczajach opowiadał w gwarze beskidzkiej kustosz Janusz Macoszek. Ten stosunkowo młody człowiek doskonale radził sobie też z grą na ludowych instrumentach. Zademonstrował nam dźwięki bodajże z dziesięciu różnych instrumentów dmuchanych.

W Koniakowie obejrzeliśmy wystawę koronek. Oprowadzała nas po niej i opowiadała o tajnikach koronkarstwa Zuzanna Gwarek. Wśród wielu misternie wykonanych obrusów i serwetek wyróżniał się biały orzeł. Pani Zuzanna pokazała nam też słynne już w całym kraju stringi z koronki, zarówno damskie jaki męskie. Na ścianach pomieszczenia wisi wiele zdjęć, na których gospodyni pozuje z żonami prezydentów RP.

Ostatnim elementem wycieczki były zakupy po czeskiej stronie granicy. Wśród wielu innych artykułów nabyłem także dwulitrową butlę piwa Branik. Teraz czas na degustację...
http://youtu.be/R7gRhJ738Ek
Ustroń - hotel Belweder

Muflon

Myszołów

Aguja

Bielik amerykański

Istebna - kurna chata Jana Kawuloka

W chacie Kawuloka gra Janusz Macoszek

Koniaków - stringi damskie

Koniaków - stringi męskie prezentuje Zuzanna Gwarek

Koniaków - orzeł z koronki

Koniaków - wystawa koronek na parterze




Na pakistańskich drogach i bezdrożach

  Piątek, 11.10.24 Wyruszam dzisiaj   w kolejną podróż, dość ważną, bo Pakistan jest nie tylko ciekawym (a przy tym mało znanym) pod wzg...

Posty