Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kurz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kurz. Pokaż wszystkie posty

Odkurzanie wspomnień



Na jakimś blogu natknąłem się na taką oto sentencję: Niektóre wspomnienia są jak kurz - chociażby się go co chwilę ścierało, on i tak wróci. Osobiście dodałbym, że z biegiem czasu wszystkie wspomnienia pokrywają się kurzem zapomnienia, ale jeżeli je odkurzymy, to często przekonamy się, że pewne sprawy są tak samo aktualne teraz jak kiedyś, przed laty.
Dunajec - 1982
Ponad trzydzieści lat temu, w cyklu felietonów zamieszczanych w jednym z regionalnych tygodników, popełniłem także ten widoczny na załączonym zdjęciu. Pisałem tam między innymi – posiłkując się autorytetem Leonarda da Vinci – że „mądrość jest córką doświadczenia”. Generalnie chodziło mi o to, że młodzi ludzie, nie radząc sobie ze swoimi problemami, szukają pomocy w redakcjach rozmaitych pism. Co zmieniło się od tego czasu? Chyba tylko to, że gazetowe kąciki złamanych serc zastąpiły liczne fora internetowe.  Istota problemu, czyli nieradzenie sobie z samotnością i nudą – mimo upływu lat, zmian ustrojowych, technologicznych i cywilizacyjnych – pozostaje ta sama. Pewna grupa (nie twierdzę,  że przeważająca) ludzi nie potrafi odnaleźć się w otaczającej ich rzeczywistości.

Na pakistańskich drogach i bezdrożach

  Piątek, 11.10.24 Wyruszam dzisiaj   w kolejną podróż, dość ważną, bo Pakistan jest nie tylko ciekawym (a przy tym mało znanym) pod wzg...

Posty