Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Polanki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Polanki. Pokaż wszystkie posty

Nieznane zakątki Oliwy



Metalowa wieża w  Oliwie

Mieszkam w Gdańsku od trzydziestu kilku lat, a mimo to ciągle odkrywam nowe miejsca. O niektórych z nich nie miałem dotychczas nawet tzw. zielonego pojęcia. Dzisiaj wspomnieć chcę o metalowej wieży zlokalizowanej w oliwskim lesie, nieopodal skrzyżowania ulic Bażyńskiego i Polanki. Niegdyś służyła ona naprowadzaniu samolotów na nieistniejące już lotnisko na Zaspie. Potem popadła w zapomnienie. Kilka lat temu urzędnicy byli bliscy podjęcia decyzji o jej rozebraniu, jednakże sprzeciw okolicznych mieszkańców spowodował, że konstrukcja ocalała. Wieża ma (na moje oko) około 20 metrów wysokości. W środku  metalowej kratownicy pnie się na jej szczyt pionowa drabina. Im wyżej się wchodzi, tym bardziej odczuwa się bujanie, szczególnie mocno odczuwalne przy silnym wietrze. Na samym wierzchołku znajduje się mały podest (spokojnie mogą zmieścić się tu dwie osoby) okolony barierką. Podłoga jest nieco przerdzewiała, ale nie stanowi raczej poważnego niebezpieczeństwa. Rozciąga się stąd wspaniały widok na Wrzeszcz, Zaspę, Brzeźno i Zatokę Gdańską. Doskonale widoczny jest też stadion PGE Arena.

W najbliższej okolicy znajdują się urwiste zbocza, pozostałe po eksploatacji piasku. Strome ścieżki, pełne uskoków i wystających korzeni, utrudniają jazdę rowerem. Na jednym z drzew znajduje się krzyż i kartka z informacją o tym, że niedawno zginął tu młody chłopak. Nie znam okoliczności jego śmierci, ale wiele wskazuje na to, że mógł być jednym  z amatorów ekstremalnej jazdy rowerem górskim. Jeżeli się mylę, to przepraszam rodzinę i bliskich tragicznie zmarłego.
Pamiątkowy krzyż

Strome zbocza



Pionowa drabina





PKM - migawki z budowy

Przy okazji przejażdżki rowerowej zlustrowałem fragment budowanej aktualnie Pomorskiej Kolei Metropolitarnej. Na załączonych niżej zdjęciach wyraźnie widać postęp prac w zestawieniu ze stanem pierwotnym. Prace trwają na wszystkich odcinkach PKM, ale ja skupiłem się tutaj tylko na Strzyży, Niedźwiedniku i Brętowie. 

Al. Grunwaldzka, widok w stronę ul. Wita Stwosza

Według planów PKM ma być oddana do użytku w pierwszej połowie 2015 roku,. Wydaje się, że o ile nie zajdą jakieś niespodziewane okoliczności, termin  ten zostanie dotrzymany.

Przyczółek wiaduktu przy ul. Rakoczego. Po starym od dawna nie było śladu.

Przyczółek wiaduktu przy ul. Wita Stwosza

Przyczółek wiaduktu przy ul. Wita Stwosza

Wiadukt nad ul. Polanki

Stary most Weisera i budowa nowego

Wiadukt przy ul. Słowackiego

Przejazd przy ul. Ogrodowej

Al. Grunwaldzka, widok w stronę Zaspy


Spacerkiem wokół Oliwy


Pachołek - widok na Zatokę Gdańską

Kościół Matki Bożej Królowej Polski

Pachołek
Dzisiejsza pogoda była wręcz wymarzona do długich spacerów. Po pierwsze nie brakowało słońca, a po drugie temperatura powietrza w granicach 10 stopni C była optymalna do leśnych wędrówek. Przy żwawym tempie marszu nie można było zmarznąć ani też nadmiernie się spocić.

Z kolegą Arturem umówiliśmy się, że on wyruszy ze Złotej Karczmy a ja z przystanku tramwajowego na rogu ulic Wita Stwosza i Obrońców Westerplatte w Oliwie. Na miejsce spotkania wyznaczyliśmy okolice Dworu Oliwskiego. Teoretycznie powinienem dotrzeć tam pierwszy, ale trochę pobłądziłem na krętych ścieżkach Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. W efekcie na umówione miejsce doszliśmy w tym samym czasie. Zrobiliśmy obszerną pętlę czarnym szlakiem, po czym zeszliśmy do Kuźni Wodnej. Stąd zaś, mijając zdewastowane boisko treningowe drużyny niemieckiej z czasów Euro, udaliśmy się na punkt widokowy Pachołek. Powietrze było dzisiaj na tyle przejrzyste, że bez problemu mogliśmy podziwiać nie tylko Zatokę Gdańską, ale też dość wyraźnie widzieliśmy Półwysep Helski, nie wspominając już o bliższych okolicach, w tym obiektach takich jak np. PGE Arena czy Ergo Arena.

W drodze powrotnej przez park oliwski, a następnie ulicę Polanki zerknęliśmy na szczelnie zamkniętą i zabezpieczoną niczym – sorry za skojarzenie – zakład karny, posiadłość Lecha Wałęsy. Przy zajezdni tramwajowej na Wita Stwosza minęliśmy fragment będącej w budowie Trójmiejskiej Kolei Metropolitarnej, a konkretnie rzecz ujmując – przyczółków przyszłego wiaduktu.


Wreszcie, po trzech godzinach intensywnego spaceru, dotarliśmy do mojego mieszkania, gdzie odpoczęliśmy i uzupełniliśmy ubytek płynów w organizmie. Oby tylko nie suszyło…

Oliwskie krajobrazy z Pachołka
Katedra Oliwska z Pachołka

Esencja Cejlonu

  Poniedziałek, 05.02.24 W niedzielę czwartego lutego wylatujemy z Okęcia zgodnie z planem, czyli o 15.05.   Boeing 347,   należący do...

Posty