Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Katalonia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Katalonia. Pokaż wszystkie posty

Obrazki z Katalonii


Żyjemy ponoć w epoce kultury obrazkowej. Dlatego też mój dzisiejszy post dostosowuję do tego trendu, czyli minimum słów, maksimum obrazu. Mam zresztą nadzieję, że te fotki powiedzą więcej o urokach Katalonii niż ja zdołałbym opisać słowami.

Więcej tutaj





Tańczące fontanny w Barcelonie

Kamienny most w Besalu

Na moście w Besalu

Cadaques

Cadaques

Cap de Creus

Empuriabrava

Empurias

Figueres - Muzeum Salvadora Dali

Girona

Katedra w Gironie

Barcelona - port i hotel

Lloret de Mar

Monells

Montserrat

Port Ligat - dom S. Dalego

Sabadell

Sabadell

Wyspy Medas

A gdybym nie miał dostępu do internetu???

Dwa dni przed planowanym wylotem zajrzałem na stronę Rainbow Tours. Ot tak, żeby się upewnić, że godzina wylotu podana w umowie nadal jest aktualna. Niestety, nie była! Rozkład lotów został zmieniony i samolot czarterowy do Barcelony ma wystartować ponad cztery godziny wcześniej. To samo dotyczy lotu powrotnego.
Nie mam pretensji o zmianę godzin wylotu, gdyż zjawisko to samo w sobie nie jest niczym niezwykłym i często się zdarza. Mam natomiast kilka pytań do touroperatora (zadałem je już co prawda telefonicznie, ale nie otrzymałem satysfakcjonującej odpowiedzi). Po pierwsze i najważniejsze: dlaczego nie otrzymałem telefonu, esemesa czy maila z informacją o zmianie terminu wylotu? Co byłoby, gdybym  nie sprawdził rozkładu lotów na stronie Rainbow Tours? Załóżmy hipotetycznie, że jestem człowiekiem wykluczonym cyfrowo, a wiadomo przecież, że w naszym społeczeństwie nie brakuje takich osób. Pojechałbym więc do Warszawy tylko po to, żeby dowiedzieć się, że mój samolot juz dawno wylądował w Katalonii...
Kolejna kwestia z tym związana to dojazd do Warszawy i na lotnisko im. Chopina. Przede wszystkim musiałem przebukować bilety na Polski Bus, co wiązało się z określonymi dopłatami. W związku ze zmienioną godziną odlotu (na lotnisku muszę być najpóźniej kwadrans po trzeciej) nie mogę też zbytnio liczyć na komunikację miejską. Metro na pewno nie kursuje w tym czasie, a autobusowe linie nocne to loteria. Oczywiście, są jeszcze taksówki, ale taryfa nocna i sztuczki warszawskich taksówkarzy mogą solidnie uderzyć po kieszeni.
Czy takie drobiazgi zaprzątają w ogóle głowy menedżerów firm zajmujących się turystyką? A może dla nich najważniejsze jednak jest samo sprzedanie imprezy?

Esencja Cejlonu

  Poniedziałek, 05.02.24 W niedzielę czwartego lutego wylatujemy z Okęcia zgodnie z planem, czyli o 15.05.   Boeing 347,   należący do...

Posty