Graniczyliśmy z Turcją... |
Ostatni raz w Wieżycy byłem przed rokiem. Pojechałem tam wtedy z Gdańska rowerem. W ubiegły piątek ponownie wybrałem się w okolice tej najwyższej w północnej Polsce góry. Tym razem z kolegą, który aktualnie nie posiada roweru. Jako środek lokomocji wybraliśmy więc pojazd szynowy. Wsiedliśmy do niego na stacji Gdańsk Osowa i nabyliśmy u konduktora bilet strefowy za 16 zł (jest on ważny 8 godzin i upoważnia do przemieszczania się do wielu pomorskich miejscowości, m.in. Pelplina, Tczewa i Starogardu Gdańskiego). Po półgodzinnej jeździe wśród pagórkowatych pól pełnych dojrzewających zbóż, łąk i lasów dojechaliśmy do Wieżycy.
Wieżyca - wieża widokowa |
Żwawym marszem zaczęliśmy piąć się pod górę. Jak wiadomo - Wieżyca nie jest specjalnie stroma ani wysoka (328,6 m n.p.m.). Wejście na wieżę widokową (35 metrów wysokości) kosztuje 6 zł. Normalnie warto wydać takie pieniądze, gdyż panorama rozciągająca się z wieży jest przepiękna. Tym razem trafiliśmy jednak na deszczową aurę, więc widoki były kiepskie.
Z Wieżycy udaliśmy się czarnym szlakiem turystycznym w kierunku Szymbarku. Po drodze zatrzymaliśmy się na chwilę w miejscu upamiętniających rozstrzelanych w 1944 roku Szymbarskich Zakładników. Znajduje się tutaj kamienny kopiec, pamiątkowa tablica, krzyż oraz ułożone wokół niego kamienie z nazwiskami pomordowanych. Nieco ponad kilometr dalej znajduje się firma Danmar, na terenie której zlokalizowany jest CEPR, czyli Centrum Edukacji i Promocji Regionu. Założył je, podobnie jak Danmar, nieżyjący już ponad półtora roku Daniel Czapiewski. Ten znany przedsiębiorca i społecznik zasłynął głównie z posiadania domku postawionego na głowie oraz z wycięcia najdłuższej na świecie deski. Nie są to jednak wszystkie jego osiągnięcia, a w skład CEPR wchodzi dużo więcej eksponatów, m.in. sprowadzona z Irkucka chata Sybiraka, Dom Harcerza, Statua Świętowida, Dom Trapera z Kanady, największy fortepian świata, browar, hotel oraz wiele innych ciekawych obiektów i przedmiotów.
Bilet wstępu kosztuje 18 złotych. W zamian można posłuchać ciekawych opowieści przewodnika i spędzić dowolną ilość czasu na terenie CEPR.
Po zwiedzeniu CEPR kontynuowaliśmy pieszą wycieczkę, idąc przez Szymbark do Gołubia Kaszubskiego. Pokonaliśmy łącznie około dwudziestu kilometrów. Z tej miejscowości pojechaliśmy szynobusem do Rębiechowa.
Statua Świętowida Kaszuba |
Widok z Wieżycy |
Kamienny kopiec upamiętniający Szymbarskich Zakładników |
Najdłuższa deska śiata |
Dom Sybiraka |
Wnętrze domu do góry nogami |
Wnętrze bunkra Gryfa Pomorskiego (rekonstrukcja) |
Dom Trapera Kaszubskiego z Kanady |
Dom powstańca polskiego z Adampola w Turcji |
W browarze |
Gołubie Kaszubskie |
Szymbark - dom do góry nogami |
Wnętrze domu do góry nogami |
Wnętrze kaplicy p.w. św. Rafała Kalinowskiego |