Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wośp. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wośp. Pokaż wszystkie posty

A orkiestra gra aż miło...


Paweł Adamowicz

Pogoda daleka od wymarzonej: pochmurno i siąpi drobny kapuśniaczek. Mimo to gdański Targ Węglowy, Długa i Długi Targ przemierzają tłumy ludzi. Zupełnie jak w szczycie sezonu letniego. Co przygnało tu dzisiaj gdańszczan i turystów?  Głupie pytanie! Wszak druga niedziela stycznia to nieodmiennie od 27 lat finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy!

Scena koncertowa usytuowana jest w tym roku między Katownią a Złotą Bramą. Punktualnie o piętnastej rozpoczynają się występy, które potrwają aż sześć godzin. Teren dookoła ogrodzony barierkami, a wejść pilnują ochroniarze firmy Tajfun, którzy sprawdzają wchodzących pod kątem wnoszenia alkoholu lub niebezpiecznych przedmiotów.

Co rusz spotyka się wolontariuszy z puszkami z logo WOŚP. Wśród nich wyróżnia się prezydent Gdańska, wokół którego zbiera się wianuszek chętnych do zrobienia pamiątkowej fotografii. Paweł Adamowicz wybrał strategiczne  miejsce przy ul. Długiej, toteż jego puszka szybko się zapełnia.

W skali kraju szybko przybywa zebranych pieniędzy. Kiedy zaczynałem pisać tę notkę było niewiele ponad 27 milionów, a teraz jest już 33 miliony złotych. Podobno przed rokiem taka kwota była dopiero o dwudziestej.

Przeciwnicy WOŚP już od paru tygodni, jak co roku, starali się obrzydzić tę inicjatywę, a szczególnie mocno opluwali Jurka Owsiaka. Niech sobie  mówią co chcą, ale orkiestra jest jedną z nielicznych spraw, które łączą więcej Polaków niż jakiekolwiek inne. 







Paszporty nie dla Kurskiego



Jacek Kurski (Wikipedia)
Obejrzałem wczoraj transmisję z ceremonii wręczania Paszportów Polityki. Kilka dni wcześniej oglądałem Galę Mistrzów Sportu. Co  łączy te dwa dość różne, choć od dawna znane wydarzenia? Przede wszystkim to, że do niedawna można je było obejrzeć w Telewizji Polskiej. W tym roku zaś Galę Mistrzów Sportu transmitował Polsat, a Paszporty Polityki wręczano przy kamerach TVN. Pierwszą z tych imprez TVP przekazała Polsatowi w zamian za prawa do transmisji z piłkarskich mistrzostw Europy (2020) i świata (2018 i 2022), z drugiej zaś zrezygnowała ze względów politycznych, bo przecież Polityka jest tygodnikiem opozycyjnym.

Za kilka dni odbędzie się 26. Finał WOŚP. Też nie obejrzymy go w telewizji publicznej, lecz w TVN. To nie jedyne zresztą duże imprezy, z których telewizja pod wodzą Jacka Kurskiego bądź to zrezygnowała, bądź to pozwoliła przejąć innym stacjom. Od dwóch lat nie ma już w TVP  gali z wręczania Wiktorów. Mazurską Noc Kabaretową przejęła w ubiegłym roku TV Puls, zaś rok wcześniej Płocka Noc Kabaretowa trafiła do Polsatu. Ostatni festiwal piosenki polskiej w Opolu odbył się co prawda pod szyldem TVP, ale pamiętamy przecież, ile było przy tym zawirowań.

Reasumując, coraz więcej znaczących wydarzeń kulturalnych i sportowych znika z anteny telewizji publicznej. W tej sytuacji domaganie się od widzów płacenia abonamentu i górnolotne słowa o jakiejś misji zakrawają na żart.

WOŚP fakty i zmyślenia



Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy ma swoich zwolenników i przeciwników. Nic w tym dziwnego, gdyż inicjatywy o takim dużym zasięgu zawsze wzbudzały i wzbudzają kontrowersje. Gwoli ścisłości to oponenci Owsiaka stanowią zdecydowaną mniejszość, choć dość hałaśliwą. Każdy ma oczywiście prawo do wyrażania swoich opinii i poglądów, ale niech używa w dyskusji argumentów merytorycznych, a nie inwektyw lub spreparowanych danych.

Tymi ostatnimi posługuje się bloger o nicku „Katolikz rozterkami”, a wielu bezkrytycznych czytelników propaguje jego wpis m.in. na Facebooku. W czym rzecz? Otóż wspomniany bloger przeciwstawia WOŚP Caritasowi, sugerując, że datki ofiarowane na tę pierwszą są w dużej części marnotrawione. Swoje tezy dokumentuje zestawieniem wpływów i wydatków obu instytucji za rok 2009.

Wszystko byłoby cacy gdyby nie fakt, że dane dotyczące WOŚP są nierzetelne. „Katolik z rozterkami” pisze:  WOŚP z 54 milionów zebranych w tamtym roku 28 wspomogło potrzebujących. Pozostałe 26 milionów poszły na koszty działalności i wspomniany już Przystanek Woodstock. Faktem jest, że orkiestra zebrała w owym roku zbliżoną kwotę, ale nieprawdą jest twierdzenie, że  Woodstock i koszty działalności wyniosły 26 milionów. Faktycznie na te cele poszło tylko ok. 5,5 milionazłotych.

Do ideologicznych stwierdzeń blogera nie odnoszę się, bo te nie są mierzalne w żadnych jednostkach, a zatem szkoda czasu i miejsca na bicie piany.

Esencja Cejlonu

  Poniedziałek, 05.02.24 W niedzielę czwartego lutego wylatujemy z Okęcia zgodnie z planem, czyli o 15.05.   Boeing 347,   należący do...

Posty