Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ognisko. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ognisko. Pokaż wszystkie posty
Biesiada góralska
Etykiety:
biesiada góralska,
Kapela góralska Watra,
koliba,
kuracjusze,
ognisko,
Wisła
Lokalizacja:
Wisła, Polska

Biała Woda i ognisko
![]() |
Jesienny pejzaż Szczawnicy |
![]() |
Gencjana |
![]() |
Przed kościołem w Szlachtowej |
Z zajęć obowiązkowych dzisiaj tylko kąpiel solankowa i gimnastyka – ta ostatnia na tarasie czwartego piętra sanatorium. Pogoda była wyśmienita, więc i widoki zapierały dech w piersiach. Zaraz po gimnastyce odbyliśmy spacer wzdłuż doliny nad Grajcarkiem, aż do Dunajca. Trwał on na tyle długo, że ledwo zdążyliśmy na obiad.
![]() |
Po gimnastyce na tarasie |
Po obiedzie pojechaliśmy na wycieczkę do rezerwatu Biała Woda (link dla zainteresowanych tematem, żebym nie musiał daremnie się rozpisywać). Śladami byłych mieszkańców tej nieistniejącej już wioski oprowadzał nas, wspomniany już wcześniej, przewodnik Andrzej Dziedzina Wiwer. Tym razem dzielił się z nami nie tylko wiedzą etnograficzną i historyczną, ale także tą z zakresu biologii i geologii. Pokazał nam też swego rodzaju ciekawostkę regionalną, czyli dom należący do znanego skrzypka. Pewnie każdy o nim słyszał – nazywa się Nigel Kennedy. W Muzycznej Owczarni w Jaworkach często zresztą koncertuje.
W sąsiedniej Szlachtowej zwiedziliśmy kościół, który dawniej należał do mieszkających tu greko-katolików. Obecnie jest to świątynia rzymsko-katolicka, a jej proboszcz, Józef Włodarczyk, słynie – według naszego przewodnika - z dużej zapobiegliwości i gospodarności. Mówiąc potocznie – jest to człowiek do tańca i do różańca. Podobno kiedyś podczas mszy nie wygłosił kazania, gdyż – jak powiedział – poprzedniego dnia miał w Tarnowie spotkanie byłych seminarzystów. „Głowa trochę boli, więc mógłbym wam głupstw naopowiadać” – tłumaczył parafianom powody niedyspozycji. Myślę, że górale zrozumieli to bez trudu.
![]() |
Rojnik w rezerwacie Biała Woda |
Wieczorem odbyło się ognisko. Przed budynkiem sanatorium, wokół betonowego kręgu, zebrało się kilkadziesiąt osób. Po zjedzeniu tradycyjnych kiełbasek, pieczonych nad ogniem i zapiciu ich stosownymi napojami, wysłuchaliśmy „koncertu” miejscowego grajka. Sympatyczny staruszek zagrał na akordeonie wiązankę popularnych piosenek biesiadnych. O ile samo granie jakoś mu wychodziło, o tyle zupełnie niepotrzebnie bawił się w wokalistę. Jego głos nie był już niestety, pierwszej ani drugiej świeżości. Mimo to podobała mi się atmosfera ogniska. Od wczesnej młodości mam sentyment do takich imprez. Nie wykluczam, że pozytywny wpływ na mój dobry nastrój miała stara dobra szkocka whisky, wypita oczywiście w ramach rozgrzewki. Z biegiem czasu atmosfera stawała się coraz bardziej swobodna, czego przykładem były niektóre dowcipy. Oto jeden z nich, w wykonaniu naszego akordeonisty.
- Jakiego koloru jest macica? – zapytał.
- Nie wiem – odpowiedział któryś z obecnych.
![]() |
Szczawnicki grajek |
- Bardzo przepraszam – powiedział grajek - ale to wie każdy ch.., a pan nie wie?
Etykiety:
Biała woda,
gencjana,
grajek,
ognisko,
rezerwat,
rojnik,
szlachtowa
Lokalizacja:
Pod Homolami, 34-460 Jaworki, Polska

Subskrybuj:
Posty (Atom)
Punta Cana i Santo Domingo
Poniedziałek, 17.02.25 Zanim opuściliśmy pokład statku Costa Fascinosa w La Romana musieliśmy rozliczyć się z wydatków poniesionych po...

Posty
-
Od blisko dwóch lat nie kupuję chleba w sklepach tylko samodzielnie wypiekam go w domu. Nic więc dziwnego, że znajomi od czasu do czasu...
-
Ulotka Fundacji Miej Serce W skrzynce pocztowej znalazłem nietypową przesyłkę: białą kopertę z czymś twardym w środku, bez adresu n...
-
Energa - opłata za wezwanie Zazwyczaj regularnie uiszczam opłaty za czynsz i media. Zdarzyło mi się jednak zapomnieć o dokonaniu p...
-
Autor: Stanisław Kmiecik W swojej skrzynce pocztowej znalazłem przesyłkę zawierającą sześć kartek świątecznych z kopertami, mini ka...
-
Zdjęcie pochodzi z 2013 roku, ale właśnie to auto prowadziłem wczoraj Znane powszechnie przysłowie mówi, że chytry dwa razy traci. ...
-
Moroszka - główny cel wyjazdu Układ był prosty, przynajmniej teoretycznie. Danka i Sławek, których po raz pierwszy zawiozłem do ...
-
"Nikoś" Nikodem Skotarczak Mówi się, że po śmierci wszyscy są równi i że do grobu niczego nie zabierzemy. Fakt, niczego ni...
-
Ireneusz Gębski książki Blogowanie jest (myślę, że zgodzą się mną inni blogerzy) formą nałogu. Obserwujemy statystyki wejść na nas...
-
Z serwisu MojeKartki.info otrzymałem maila z taką oto propozycją: Witaj Początek Nowego Roku to bardzo dobra okazja do wysłania eka...
-
Przed pokazem Philipiaka Od dość dawna nie byłem na żadnym pokazie. Skorzystałem zatem z zaproszenia od firmy Philipiak Milano. Zani...