Donald Tusk |
Platforma nie-obywatelska
Etykiety:
obywatele,
platforma obywatelska,
referendum,
senat
Lubię podróże (70 odwiedzonych państw) i książki (kilka napisanych i opublikowanych oraz kilka tysięcy przeczytanych).
Inauguracja PKM
Pociąg retro |
Przez blisko dwie godziny stałem wczoraj w kolejce po darmowe bilety na inauguracyjne przejazdy pociągami Pomorskiej Kolei Metropolitarnej. Właściwie staliśmy we dwóch, bo w drugiej godzinie wspomógł mnie kolega Artur. Jedna osoba mogła otrzymać maksymalnie dwa zestawy biletów, upoważniające do przejazdu na trasie Strzyża- Port Lotniczy oraz z powrotem. We dwóch mieliśmy więc łącznie 8 biletów. Połowę z nich przekazałem synowi i synowej. Łącznie rozdano dziesięć tysięcy darmowych biletów, z czego większość wczoraj. Pozostała pula rozeszła się dzisiaj do piętnastej.
Nasze bilety ważne były na godzinę czternastą, czyli na drugi przejazd (nie licząc zerowego kursu dla oficjeli). Odjazd nieco się opóźnił, gdyż wysiadanie i wsiadanie kilkuset pasażerów nie szło tak sprawnie, jak organizatorzy sobie wymarzyli. Z każdym kursem więc opóźnienie wzrastało. Zajęte były miejsca zarówno siedzące, jak i stojące. Pociąg zwalniał na mijanych przystankach (Niedźwiednik, Brętowo, Jasień, Kiełpinek, Matarnia), ale się na nich nie zatrzymywał. Czas przejazdu wyniósł 17 minut. Wzdłuż linii kolejowej stało mnóstwo przygodnych obserwatorów. Wielu z nich robiło zdjęcia. Szczególne zainteresowanie wzbudzał przejazd pociągu retro, ciągniętego przez buchającą dymem lokomotywę.
Przyznać trzeba, że trasa PKM jest bardzo atrakcyjna pod względem widokowym. Jadąc od strony Strzyży mijamy zajezdnię tramwajową, Sanktuarium Miłosierdzia Bożego przy ul. Gomółki, Most Weisera, kościół MBNP w Brętowie, zbiorniki wodne przy Słowackiego, na Jasieniu i w Kiełpinku, a także wiele odcinków leśnych, poprzetykanych tu i ówdzie malowniczymi ogrodami działkowymi.
Jestem przekonany, że na co dzień PKM nie będzie tak zatłoczona jak w dniu inauguracji. Ba, dobrze będzie, jeżeli zajęte będą chociaż miejsca siedzące.
P.S.
W trakcie inauguracji PKM miały być wręczone nagrody laureatom konkursu fotograficznego pt. "Jak PKM zmieniła moje miasto". Brałem w nim udział, ale skoro nie otrzymałem żadnej informacji, to uznałem, że po prostu moje zdjęcia nie spodobały się jury. Tym większe więc było moje zdziwienie, gdy przeczytałem dzisiaj na portalu Gazety Wyborczej, że zostałem jednym z pięciu nagrodzonych.
Na pierwszym planie panie z personelu PKM |
Mnóstwo obserwatorów na każdym przystanku |
Strzyża
Kolejka po darmowe bilety PKM
Peron PKM Strzyża
Peron PKM Rębiechowo
Zbiornik Srebrniki
Brętowo
Strzyża
Strzyża - lokomotywa pociągu retro
Pamiątkowy bilet PKM
Awers pamiątkowego biletu PKM
Etykiety:
dzień otwarty PKM,
inauguracja PKM,
PKM,
pociąg retro,
Pomorska Kolej Metropolitalna,
Port Lotniczy,
strzyża
Lubię podróże (70 odwiedzonych państw) i książki (kilka napisanych i opublikowanych oraz kilka tysięcy przeczytanych).
Pamir - przed wyprawą
Wyprawa do Tadżykistanu i Kirgizji, połączona z przejazdem słynną Pamir High Way, już na dwa tygodnie wcześniej, przysparza nam dodatkowych wrażeń. Im bliżej wyjazdu z Gdańska i wylotu z Kaliningradu, tym więcej niespodzianek. Niedawno zmieniono godzinę odlotu samolotu z Moskwy do Ufy. Przedwczoraj zaś przedstawicielka Ural Airlines poinformowała mnie telefoniczne, że lot z Ufy do Duszanbe został odwołany. Tym samym została zachwiana cała konstrukcja naszej podróży, składająca się przecież z trzech następujących po sobie lotów. O problemie powiadomiłem inicjatora wyprawy Wojciecha Dąbrowskiego. Ten doświadczony podróżnik i tym razem znalazł wyjście z sytuacji. Wyszukał mianowicie inne połączenie do Duszanbe: Kaliningrad - Moskwa - Czelabińsk. Zaproponował to rozwiązanie liniom lotniczym Ural (również w moim imieniu). Po kilku godzinach bilety zostały przebukowane. Różnica dotyczy nie tylko trasy, ale też czasu. Po pierwsze, z Kaliningradu wylecimy już 10 września (nie będziemy więc tam nocować), a po drugie, w Duszanbe będziemy o jeden dzień wcześniej. Ominie nas też nocleg w Ufie. Oby nie było kolejnych negatywnych zaskoczeń...
Ciekawostką jest fakt, że o odwołaniu lotu z Ufy poinformowano mnie w języku rosyjskim, zaś o przebukowaniu biletu na inny termin dowiedziałem się dziś o 5.14 rano w języku angielskim. Dodam, że oba wymienione języki są mi znane jedynie po łebkach. Niestety...
Etykiety:
bilety,
bukowanie,
Czelabińsk,
Pamir,
Ufa,
Ural Airlines,
Wojciech Dąbrowski,
wyprawa
Lubię podróże (70 odwiedzonych państw) i książki (kilka napisanych i opublikowanych oraz kilka tysięcy przeczytanych).
Nalewka i bułki z wiśniami
Dzisiaj nie będę pisał o trasach rowerowych, lecz o przetworach z wiśni. Dżemy i soki miałem zrobione już wcześniej. Teraz przyszła kolej na nastawienie nalewki wiśniowej. Ponieważ jednak zostało mi nieco wiśni, postanowiłem wykorzystać je do upieczenia bułeczek. Tu pochwalę się, że wyszły mi całkiem nieźle. Szybko więc będą skonsumowane. Na degustację nalewki przyjdzie mi jednak jeszcze długo poczekać :).
Gdyby kogoś interesował przepis na te bułeczki, to zaczerpnąłem go z tej strony.
P.S. Kolejny wypiek wiśniowych bułeczek z okazji urodzin Żony
P.S. Kolejny wypiek wiśniowych bułeczek z okazji urodzin Żony
Etykiety:
bułki z wiśniami,
nalewka wiśniowa
Lubię podróże (70 odwiedzonych państw) i książki (kilka napisanych i opublikowanych oraz kilka tysięcy przeczytanych).
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Na pakistańskich drogach i bezdrożach
Piątek, 11.10.24 Wyruszam dzisiaj w kolejną podróż, dość ważną, bo Pakistan jest nie tylko ciekawym (a przy tym mało znanym) pod wzg...
Posty
-
Od blisko dwóch lat nie kupuję chleba w sklepach tylko samodzielnie wypiekam go w domu. Nic więc dziwnego, że znajomi od czasu do czasu...
-
Ulotka Fundacji Miej Serce W skrzynce pocztowej znalazłem nietypową przesyłkę: białą kopertę z czymś twardym w środku, bez adresu n...
-
Energa - opłata za wezwanie Zazwyczaj regularnie uiszczam opłaty za czynsz i media. Zdarzyło mi się jednak zapomnieć o dokonaniu p...
-
Zdjęcie pochodzi z 2013 roku, ale właśnie to auto prowadziłem wczoraj Znane powszechnie przysłowie mówi, że chytry dwa razy traci. ...
-
Autor: Stanisław Kmiecik W swojej skrzynce pocztowej znalazłem przesyłkę zawierającą sześć kartek świątecznych z kopertami, mini ka...
-
Moroszka - główny cel wyjazdu Układ był prosty, przynajmniej teoretycznie. Danka i Sławek, których po raz pierwszy zawiozłem do ...
-
"Nikoś" Nikodem Skotarczak Mówi się, że po śmierci wszyscy są równi i że do grobu niczego nie zabierzemy. Fakt, niczego ni...
-
Ireneusz Gębski książki Blogowanie jest (myślę, że zgodzą się mną inni blogerzy) formą nałogu. Obserwujemy statystyki wejść na nas...
-
Z serwisu MojeKartki.info otrzymałem maila z taką oto propozycją: Witaj Początek Nowego Roku to bardzo dobra okazja do wysłania eka...
-
Niewiele brakowało, a nabrałbym się na promocyjne sztuczki UPC. W celu zmniejszenia wysokości rachunków za telewizję, Internet i tele...