Kamienna grobla |
Odbyłem dzisiaj z kolegą
Arturem długi spacer po Sobieszewie. Wędrówkę rozpoczęliśmy z przystanku
autobusowego przy moście pontonowym. Ulicą Nadwiślańską doszliśmy do Górek
Wschodnich. Stąd zaś udaliśmy się na kamienną groblę, która na długości ponad
półtora kilometra oddziela Wisłę Śmiałą od jeziora Ptasi Raj. Grobla istnieje już ponad sto lat (zbudowana
w latach 1887
-1888) i do tej pory nikomu nie przeszkadzało, że spacerowali po
niej mieszkańcy i turyści.
Niestety, wszystko na to wskazuje, że już niedługo trzeba będzie zapomnieć o możliwości spaceru kamienną groblą do Mierzei Messyńskiej. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku postanowiła bowiem przebudować groblę, a przy okazji zabezpieczyć ją "przed wykorzystywaniem jako ciąg spacerowy" (cytat z pisma do Rady Osiedla Wyspa Sobieszewska). Zdaniem RDOŚ turyści płoszą ptaki, więc trzeba uniemożliwić im wchodzenie na groblę poprzez odpowiednie zabezpieczenia, które powinny być, cyt.: "solidne i tak skonstruowane, aby nie można było ich obejść z boku i nie można się było po nich wspinać".
Troska o dobre warunki dla ptaków jest godna pochwały. Pytanie tylko, czy rzeczywiście spacerujący turyści płoszą ptaki bardziej niż pływające obok motorówki, skutery czy duże statki. Przez ponad sto lat towarzystwo ludzi jakoś ptakom nie przeszkadzało. A że teraz się gdzieś wyprowadzają? Może nie odpowiada im skażone powietrze i hałas mechaniczny...
Wracając do naszego spaceru, to po przejściu grobli udaliśmy się wzdłuż betonowego falochronu na Mierzeję Messyńską, po czym leśnym duktem obok jeziora Karaś wróciliśmy do punktu wyjścia.
Mierzeja Messyńska |
Falochron |
Grobla między Wisłą Śmiałą a jeziorem Ptasi Raj |