O moich doświadczeniach z firmą UPC kiedyś już pisałem. Dzisiaj ciąg dalszy...
Do tej pory płaciłem za
usługi UPC 120 zł miesięcznie. W związku ze zbliżającym się końcem okresu
promocji złożyłem wypowiedzenie i poprosiłem o odłączenie telefonu. Chciałem
bowiem płacić mniej i korzystać tylko z telewizji kablowej oraz mieć dostęp do
internetu. Wczoraj zadzwoniła do mnie konsultantka UPC i przedstawiła mi nową ofertę. O dziwo,
nadal mógłbym zachować telefon i 60 bezpłatnych minut rozmów w abonamencie oraz korzystać z
telewizji i internetu na dotychczasowych warunkach, płacąc przy tym jedynie 90
zł. Korzyść wydawała się być ewidentna, więc zgodziłem się przyjąć
zaproponowane warunki.
W szczegółach wygląda to tak,
jak w poniższym zestawieniu:
Dotychczas:
TELEWIZJA PAKIET SELECT EXTRA HD - ABONAMENT
49,33 zł
INTERNET FIBER POWER 30 Mb/s - ABONAMENT 44,00 zł
TELEFON MINUTY DO WSZYSTKICH 60 - ABONAMENT 26,67 zł
Razem - 120 zł
Obecnie:
TELEWIZJA PAKIET SELECT EXTRA HD - ABONAMENT
75,00 zł
INTERNET FIBER POWER 30 Mb/s - ABONAMENT 10,00 zł
TELEFON MINUTY DO WSZYSTKICH 60 - ABONAMENT 4,99 zł
Razem 89,99 zł
Wygląda więc na to, że znacznie
potaniały usługi związane z korzystaniem z telefonu i internetu, a jednocześnie
wyraźnie podskoczyła cena telewizji. Niby
wszystko w porządku, bo będę płacił teraz mniej. Jeżeli jednak po kolejnych 24 miesiącach
okaże się, że cena za telewizję znów wzrośnie tak radykalnie jak obecnie, to chyba
będę musiał pomyśleć o zakupie własnej anteny...
A tak na marginesie, to oferty
przedstawionej mi przez konsultantkę nie można znaleźć na stronie UPC. Natomiast
jeszcze przed złożeniem mojego wypowiedzenia otrzymywałem maile o treści:
Przypominamy,
że zbliża się koniec Twojej promocji. Przygotowaliśmy dla Ciebie specjalną
ofertę, dzięki której już dziś możesz przedłużyć swoją promocję na stronie WWW
i nadal cieszyć się najlepszymi usługami na rynku.
Sęk w tym, że gdybym skorzystał z owej "specjalnej"
oferty, to teraz płaciłbym znacznie więcej niż dotychczas...