![]() |
Ewa Gruner-Żarnoch fot. Agencja Gazeta |
W cieniu atomowej apokalipsy
Etykiety:
Ewa Gruner-Żarnoch,
i wjechał czołg,
Iwona Bartólewska,
katastrofa pod Moszczenicą,
kryzys kubański,
Paweł Soroka,
smoleńsk

Boże Narodzenie
![]() | |
Wesołych Świąt |
Mało kto wątpi w istnienie Jezusa jako postaci historycznej. Spory dotyczą raczej miejsca i czasu jego narodzenia. W naszej tradycji wydaje się być oczywiste, że urodził się on 25 grudnia przed 2015 laty. Tymczasem wiele wskazuje na to, że ani miejsce ani data urodzenia Jezusa nie są do końca pewne. Coraz częściej przebijają się do opinii publicznej głosy, że Jezus Chrystus urodził się kilka lat wcześniej i w dodatku nie w tym Betlejem (obok Jerozolimy), do którego licznie przybywają pielgrzymi, lecz w tym niedaleko Nazaretu.
Czy jest to jednak istotne? Jeżeli ktoś wierzy w Jezusa i stara się żyć według jego nauki, to chyba takie drobiazgi nie mają znaczenia. W historii, nawet tej najnowszej, istnieje o wiele więcej nieścisłości, często wręcz przekłamań, a mimo to przechodzimy nad tym do porządku dziennego.
Tak więc, będąc zwolennikiem utrwalonej od wieków tradycji, składam tą drogą wszystkim moim znajomym i czytelnikom najlepsze życzenia radosnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia.
Etykiety:
Betlejem,
boże narodzenie,
Jerozolima,
Jezus Chrystus,
Nazaret

Szukanie wroga
Patrząc na to co dzieje się w polityce, nie
sposób oprzeć się wrażeniu, że my Polacy zawsze musimy się o coś kłócić lub z
kimś walczyć. O ile chwalebna była walka z zaborcami, najeźdźcami i z systemem
komunistycznym, o tyle dziwi zapiekłość w zwalczaniu politycznych przeciwników.
Jesteśmy w zasadzie państwem jednonarodowym, w którym nie ma konfliktów
etnicznych. Wyszukujemy więc wrogów wokół siebie, często nawet w ramach
podobnej orientacji politycznej. Jeszcze 26 lat temu podział był prosty:
postkomuniści i obóz solidarnościowy. Z biegiem lat zaczęło się to zmieniać, by
w końcu doprowadzić do obecnej sytuacji, kiedy to największymi wrogami są
ugrupowania wywodzące się z tego samego nurtu.
Nie byłoby większego problemu, gdyby spór dotyczył tylko kwestii gospodarczych i ekonomicznych. Tu rzeczą naturalną jest, że rządzący i opozycja spierają się. U nas jednak idzie to o wiele dalej. Politycy i media, a za nimi znaczna część społeczeństwa, angażują się w działania dalekie od przysłowiowej miłości bliźniego. Nieważne, czy popierają PiS czy PO - jedni i drudzy zieją nienawiścią. Personalne ataki stały się codziennością nie tylko w wystąpieniach sejmowych, ale też w dyskusjach telewizyjnych, prasowych artykułach i na portalach internetowych. Szczególnie wyraźnie widać to na popularnym Facebooku. Wybrałem tu kilkanaście memów tylko z ostatnich dni. Nie napawają one optymizmem, gdyż pokazują dobitnie, że nie szanujemy niczego i nikogo. Żeby nie być posądzonym o stronniczość pokazałem tu, że obrywa się nie tylko politykom PiS i PO, lecz także obecnemu i byłemu prezydentowi oraz dziennikarzom.
![]() |
J. Brudziński |
![]() |
Pokłony |
![]() |
Pasożyty |
![]() |
H. Krzywonos |
![]() |
A. Kwaśniewski |
![]() |
A. Macierewicz |
![]() |
Demokracja wg Mikołaja |
![]() |
Ojczyzna dojna |
![]() |
Sufler |
![]() |
Najgorszy sort |
![]() |
Burak i sort |
![]() |
Różnica: Szydło w/s małpa |
![]() | |
Windows 10 |
![]() |
Wyborca PiS |
![]() | |
Błogosławione łono |

Dziennikarze


Bahama za 50 groszy
![]() |
Garnek Bahama |
Pisałem tu już o wielu sprawach, ale o wyprzedażach chyba jeszcze nigdy. Po pierwsze nie lubię chodzić po sklepach, a po drugie uważam, że przeceny są tylko pozorne. Zazwyczaj cenę jakiegoś artykułu najpierw winduje się mocno w górę, a potem zachęca się do kupna bijącym po oczach napisem, np.: "Wszystko tańsze o 70%". W efekcie klient nabywa dany towar po normalnej cenie. Zdarzają się jednak chlubne wyjątki. O jednym chcę tu opowiedzieć.
Z porannego snu wyrwał mnie dzwonek telefonu. Dzwonił kolega z Carrefoura.
- Chcesz garnek za 50 groszy?!
- Co?!!! - zaspany, przecierałem oczy ze zdziwienia. - Jaki garnek?
- Normalny, ze stali nierdzewnej i z grubym dnem. To co, odłożyć ci?
Garnków mam co prawda pełne szafki, ale - jak
mówi przysłowie: od przybytku głowa nie boli. Pojechałem więc do Carrefoura. Wokół
wystawionego kosza, w którym leżały garnki, patelnie, pokrywki, łyżki i tp., kłębił
się spory tłumek amatorów wyprzedaży. Praktycznie nie miałbym szans, żeby się dopchać,
ale mój kolega pracujący tutaj, odpowiednio wcześniej odłożył mi dwa komplety garnków
typu Bahama firmy Tadar. Za każdy z nich zapłaciłem 49 groszy plus 16 groszy za
pokrywkę (w sklepie internetowym cena wynosi 31,90 zł plus koszt wysyłki). Przyznacie
chyba, że takie okazje nie zdarzają się często?

Chętnych więcej niż towaru


Subskrybuj:
Posty (Atom)
Punta Cana i Santo Domingo
Poniedziałek, 17.02.25 Zanim opuściliśmy pokład statku Costa Fascinosa w La Romana musieliśmy rozliczyć się z wydatków poniesionych po...

Posty
-
Od blisko dwóch lat nie kupuję chleba w sklepach tylko samodzielnie wypiekam go w domu. Nic więc dziwnego, że znajomi od czasu do czasu...
-
Ulotka Fundacji Miej Serce W skrzynce pocztowej znalazłem nietypową przesyłkę: białą kopertę z czymś twardym w środku, bez adresu n...
-
Energa - opłata za wezwanie Zazwyczaj regularnie uiszczam opłaty za czynsz i media. Zdarzyło mi się jednak zapomnieć o dokonaniu p...
-
Autor: Stanisław Kmiecik W swojej skrzynce pocztowej znalazłem przesyłkę zawierającą sześć kartek świątecznych z kopertami, mini ka...
-
Zdjęcie pochodzi z 2013 roku, ale właśnie to auto prowadziłem wczoraj Znane powszechnie przysłowie mówi, że chytry dwa razy traci. ...
-
Moroszka - główny cel wyjazdu Układ był prosty, przynajmniej teoretycznie. Danka i Sławek, których po raz pierwszy zawiozłem do ...
-
"Nikoś" Nikodem Skotarczak Mówi się, że po śmierci wszyscy są równi i że do grobu niczego nie zabierzemy. Fakt, niczego ni...
-
Ireneusz Gębski książki Blogowanie jest (myślę, że zgodzą się mną inni blogerzy) formą nałogu. Obserwujemy statystyki wejść na nas...
-
Z serwisu MojeKartki.info otrzymałem maila z taką oto propozycją: Witaj Początek Nowego Roku to bardzo dobra okazja do wysłania eka...
-
Przed pokazem Philipiaka Od dość dawna nie byłem na żadnym pokazie. Skorzystałem zatem z zaproszenia od firmy Philipiak Milano. Zani...