Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gastronomia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gastronomia. Pokaż wszystkie posty

Rowerem po Sobieszewie


Sobieszewo

Pierwszy w tym roku rowerowy wypad na Wyspę Sobieszewską (dystans w obie strony – niewiele ponad 53 km). Pogoda wręcz idealna. Na drogach i ścieżkach rowerowych prawie pusto. Samo Sobieszewo  również uśpione, jak zwykle przed sezonem. Sęk w tym,  że  w tym roku cały sezon może wyglądać podobnie. Jeżeli bowiem obecne obostrzenia związane z koronawirusem nadal będą obowiązywać,  to miejscowi przedsiębiorcy nie będą mieli kogo obsługiwać. Myślę tu o właścicielach prywatnych kwater, sprzedawcach pamiątek, restauratorach, sklepikarzach i innych drobnych biznesmenach.  Oni przez kilka letnich miesięcy zarabiają zwykle na cały rok mniej lub bardziej dostatniego życia. Jeżeli jednak nadal nie będzie wolno organizować różnorakich form zbiorowego wypoczynku, to mogą mieć z tym problemy. Z samych indywidualnych turystów, w tym takich jak ja, będzie im raczej trudno wyżyć…

A swoją drogą spacery po niemal pustych plażach  mają swój urok. Podobnie jak rowerowe przejażdżki po wyludnionych ścieżkach i leśnych duktach. Wtedy człowiek czuje naturę wszystkimi zmysłami.
Dobrego humoru nie psują nawet takie drobiazgi,  jak urwany zawór przy rowerowej dętce (na szczęście miałem zapasową)



Gdańsk

Gdańsk - Rafineria


Sobieszewo












Na pakistańskich drogach i bezdrożach

  Piątek, 11.10.24 Wyruszam dzisiaj   w kolejną podróż, dość ważną, bo Pakistan jest nie tylko ciekawym (a przy tym mało znanym) pod wzg...

Posty