Skradzione relikwie...


Jan Paweł II - październik 2000

Zaintrygował mnie tytuł jednego z dzisiejszych artykułów w Wirtualnej Polsce.  Otóż według popularnego portalu doszło do zdarzenia  pt.: Relikwie Jana Pawła II skradzione z plebanii. W pierwszym odruchu pomyślałem sobie - komu i do czego potrzebne są relikwie naszego papieża? Potem zastanowiłem się nad tym, dlaczego ktoś przechowywał tak cenne pamiątki na plebanii? Wreszcie przeczytałem wspomniany materiał...



Jak się okazało, skradzione relikwie świętego to, cytuję: fragment sutanny Jana Pawła II, który był umieszczony w złotej kapsule. Z dalszej części artykułu można było dowiedzieć się, że zginęły również srebrne medaliki dla dzieci pierwszokomunijnych z wizerunkiem Matki Bożej oraz pieniądze. A zatem złodziejem nie był raczej wielbiciel cnót polskiego papieża, lecz miłośnik metali szlachetnych i mamony. Pewnie będę złośliwy, ale niektórzy przedstawiciele Kościoła również nie stronią od dóbr materialnych. Nie znaczy to oczywiście, że to oni okradli plebanię parafii św. Tomasza Apostoła na osiedlu Kasztanowym w Szczecinie...

Kradzieży nie pochwalam, ale wybijanie na plan pierwszy, że chodziło o relikwie świętego, uważam za sporą przesadę.

1 komentarz:

  1. słuszne spostrzeżenie,ale to chyba trzeba kierowac do jakiegoś redaktorka z tego portalu,ze robi sensacje wyolbrzymiając zdarzenie

    OdpowiedzUsuń

Na pakistańskich drogach i bezdrożach

  Piątek, 11.10.24 Wyruszam dzisiaj   w kolejną podróż, dość ważną, bo Pakistan jest nie tylko ciekawym (a przy tym mało znanym) pod wzg...

Posty