Rezydencja metropolity gdańskiego Sławoja L. Głodzia |
W Gdańsku nie brakuje co prawda ścieżek rowerowych, ale nie wszystkie można polecić jako wygodne i bezpieczne. Nikomu nie radziłbym na przykład żwawej przejażdżki w sezonie letnim lub w weekendy ścieżką biegnącą równolegle do plaży. Ryzyko zderzenia się z rolkarzem, czterokołowym pojazdem, rikszą, pieszym czy innym rowerzystą - jest tu bowiem ogromne. Owszem, w tempie spacerowym da się przejechać od Sopotu do Nowego Portu, ale co to za jazda z rękami na hamulcach...
Polecam natomiast trasę rozpoczynającą się w okolicach Urzędu Wojewódzkiego, a kończącą się w Pruszczu Gdańskim przy ul. Raciborskiego. Nie jest to typowa ścieżka rowerowa, lecz droga technologiczna zbudowana na wale kanału Raduni, biegnąca równolegle do Traktu św. Wojciecha. W ubiegłym roku dopuszczono ją dla ruchu pieszego i rowerowego. Jej długość wynosi prawie 12 kilometrów. Podłoże jest równe i niczym nie ustępuje temu stosowanemu przy zwykłych ścieżkach rowerowych.
Kościół pw. św. Ignacego Loyoli |
Trasa jest dość atrakcyjna również pod względem widokowym. Jadąc od strony Gdańska podziwiać możemy po prawej stronie kanał Raduni oraz znajdujące tam obiekty. Pierwszym z bardziej rzucających się w oczy jest kościół pw. św. Ignacego Loyoli w Starych Szkotach. Tuż obok niego znajduje się okazała rezydencja metropolity gdańskiego, arcybiskupa Sławoja Leszka Głodzia. Hierarcha przeprowadził się do niej przed czterema laty z mieszkania w kurii gdańskiej. Widocznie było dla niego zbyt ciasne, chociaż poprzedni włodarze diecezji jakoś nie narzekali.
Park Oruński |
Pomnik Tatara |
Nieco dalej, w dzielnicy Orunia-Lipce, znajduje się Park Oruński (trzeci pod względem wielkości w Gdańsku). Szczerze mówiąc, dotychczas go nie zwiedzałem). W parku są dwa stawy połączone małym strumieniem. Jest tu też sporo drzew i kwiatów. W pobliżu siedziby Narodowego Centrum Kultury Tatarów stoi Pomnik Tatara, na postumencie którego znajduje się napis autorstwa Selima Chazbijewicza.
Ostatnim osiedlem Gdańska przed Pruszczem Gdańskim jest Św. Wojciech. Znajduje się tutaj kościół pod wezwaniem tego benedyktyna oraz poświęcone mu sanktuarium.
Nieco dalej, już w granicach Pruszcza Gdańskiego, po prawej stronie kanału Raduni, notabene mocno wyschniętej w tym roku, widać ścieżkę rowerową. Po bliższym przyjrzeniu się, okazuje się, że jest to licząca 1220 metrów ścieżka dydaktyczna poświęcona historii kanału Raduni (powstał on już w XIV wieku).
Opisaną wyżej trasę przejechałem w obie strony ze Strzyży, co w sumie dało mi 40 km przebiegu w niecałe dwie godziny. Dodam, że zupełnie tego nie odczułem, bo droga jest płaska jak stół i rower praktycznie sam jedzie :).
Trasa technologiczna na wale kanału Raduni |
Park Oruński |
Ścieżka dydaktyczna w Pruszczu Gdańskim |
Posiadłość arcybiskupa Leszka Sławoja Głodzia |
Park Oruński |
Doskonała jakość drogi technologicznej |
Św. Wojciech |
Park Oruński |
Dodaj napis |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz