Kilka dni temu miałem okazję wspomnieć o pośle Arturze Górskim, a
dzisiaj znowu mam pretekst do wymienienia tego nazwiska. Tym
razem chodzi jednak o posła Tomasza Górskiego. Prawo serii czy przypadek? Nie
wiem, ale wiem za to, że obaj prawicowi politycy zwracają od czasu do czasu powszechną uwagę swoimi
kontrowersyjnymi wypowiedziami.
Ciekawym stwierdzeniem zabłysnął bodajże przedwczoraj ostatni z wymienionych posłów w telewizji
Superstacja. Otóż poznański parlamentarzysta Solidarnej Polski (dawniej PiS) uważa, że w
naszym kraju trwa promocja zachowań homoseksualnych. Jednym z przejawów owej
promocji mają być chude modelki, które – jego zdaniem – wyglądem przypominają
mężczyzn.
Podziwiam wyobraźnię posła. Żyję na tym
świecie piętnaście lat dłużej od niego, to i owo widziałem i słyszałem, ale
nigdy nie miałem takich skojarzeń. Cóż za genialny umysł! Nie każdy przecież potrafi
w tak twórczy sposób zinterpretować „prawdziwe’ intencje kreatorów mody. Przyznam,
że patrząc na niektóre modelki charakteryzujące się sylwetkami typu wieszak,
miewałem różne myśli, nie zawsze szlachetne. Zawsze jednak widziałem w nich
tylko kobiety.
Co do faktycznego promowania zachowań homoseksualnych,
to myślę, że więcej szumu wokół tego
tematu robią osoby heteroseksualne. Homoseksualiści byli, są i będą. Nie trzeba
ich ani popierać, ani potępiać. Wystarczy po prostu zaakceptować fakt ich istnienia i nie rozpętywać co pewien
czas medialnych burz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz