Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gdańsk. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gdańsk. Pokaż wszystkie posty

Tropem wieszaka

Breitgasse 16

Tak się złożyło, że od ponad dziesięciu lat mieszkam w jednej z przedwojennych gdańskich kamienic. Nie ma w tym nic dziwnego, bo mimo wojennych zniszczeń, sporo ich jednak ocalało. Bardziej dziwi mnie fakt, że dopiero teraz odnalazłem w swojej szafie wieszak z napisem: BEGEDA Bekleidungs-Gesellschaft fur Danziger Beamte GMBH - Danzig - Breitgasse 16 (Firma odzieżowa BEGEDA dla gdańskich urzędników GMBH - Gdańsk - Breitgasse 16).  Zaintrygowało mnie to na tyle, że zacząłem szukać bliższych informacji. Szybko odkryłem, że  dawna ulica Breitgasse to obecna Szeroka i że pod numerem 16 mieścił się niegdyś duży dom towarowy. I w zasadzie na tym zakończyły się moje poszukiwania.
Może ktoś ma większą wiedzę na ten temat?



Breitgasse - pocztówka, kolekcja Mirosław Baska
Begeda - wieszak w moim posiadaniu

Pole magnetyczne i abonament


Telefoniczna konsultantka  tak długo mnie przekonywała, że dałem się namówić na wizytę w Centrum  Metabolicznym. Mieści się ono  przy Wałach Piastowskich 1 (Zieleniak). Przyjęto mnie bardzo miło, co od razu wzbudziło moją podejrzliwość. Wszak nie jest to standard w placówkach służby zdrowia. Jeden z rehabilitantów przeprowadził mini wywiad medyczny, jakaś lekarka zmierzyła mi ciśnienie, a drugi rehabilitant zaprowadził mnie do sali z leżankami. Pokryte one były matami podłączonymi do prądu. Jak się wkrótce dowiedziałem – poddano mnie i jeszcze parę innych osób zabiegowi o nazwie pole magnetyczne, cokolwiek to znaczy.

Podczas owego zabiegu jedna z założycielek i zapewne właścicielek wspomnianego centrum przedstawiła korzyści wynikające z posiadania abonamentu na usługi tej placówki. Wymieniła ich wiele, na przykład nielimitowany dostęp do 21 specjalizacji lekarskich bez skierowania, diagnostykę laboratoryjną (raczej podstawową) również bez skierowania i zabiegi fizykoterapii i kinezyterapii. Główną zaletą tych wszystkich świadczeń  jest - według prelegentki -  krótki czas oczekiwania w porównaniu z placówkami działającymi w ramach NFZ. Skoro jednak coś ma być szybkie i dokładne, to musi kosztować. I tu dochodzimy do sedna….

W ramach czteroletniego abonamentu miesięczna składka wynosi zwykle 350 zł, ale teraz – z racji dni otwartych – tylko 240 zł. Mało tego, jeżeli zdecydujemy się uiścić całą należność za jednym zamachem, to zamiast 11 520 zł zapłacimy tylko 9 000 złociszy. Można też wykupić abonament na krótszy okres, na przykład na rok. Wtedy miesięczna opłata wyniesie 450 zł.

Na pewno nie skorzystam z tej oferty. Dlaczego? Po pierwsze, jestem jeszcze w miarę zdrowy. Po drugie, jeżeli zachoruję, to w pierwszej kolejności będę szukał pomocy w publicznych placówkach zdrowia. W końcu po coś opłacam to ubezpieczenie zdrowotne. Jeżeli zaś los zdarzy, że będę potrzebował natychmiastowej pomocy, bez konieczności oczekiwania w kolejkach, to zapłacę za prywatną konsultację czy zabieg. Jestem przekonany, że wyjdzie mi to taniej niż wymieniony wyżej abonament. Ale ponieważ  każdy ma wolną wolę, to nikomu nie odradzam ani nie doradzam przystępowania do podobnych do powyższej inicjatyw gospodarczych.
P.S. Na zachętę otrzymałem jeszcze voucher na masaż częściowy lub pole magnetyczne. 



Ikarus znowu na trasie


Dziesięć lat temu Gdańsk pożegnał się z Ikarusami. Dzisiaj z okazji tej rocznicy odbył się sentymentalny przejazd dwoma autobusami tej marki na trasie Gdańsk Wrzeszcz – Gdańsk Główny (linia nr 142). Obydwa zabytkowe już pojazdy były wypełnione po brzegi. Po drodze zatrzymywały się na przystankach we Wrzeszczu, Brętowie, na Morenie i Siedlcach.
Egzemplarz Ikarusa 280, którym miałem okazję odbyć tę symboliczną przejażdżkę, po wycofaniu z regularnej komunikacji miejskiej, nie stał bezczynnie. Odbywał bowiem liczne podróże  zagraniczne. Jedną z nich była wyprawa na Nordkapp w 2013 roku. Prawie trzydziestoletni egzemplarz autobusu węgierskiej produkcji wziął wtedy udział w rajdzie „Złombol”. Jego właścicielem jest Łukasz Staniszewski, który również podczas dzisiejszego przejazdu siedział za kierownicą.







Esencja Cejlonu

  Poniedziałek, 05.02.24 W niedzielę czwartego lutego wylatujemy z Okęcia zgodnie z planem, czyli o 15.05.   Boeing 347,   należący do...

Posty