|
Jezioro Solińskie |
Wreszcie pokazało
się trochę słońca. Wybrałem się zatem po obiedzie na krótki, aczkolwiek dość
intensywny spacer. Z Polańczyka udałem się do Myczkowa, ale nie asfaltową
drogą, lecz szlakiem przez Kabajkę. Po ostatnich deszczach było tam sporo
błota, ale dało się jakoś przejść. Zresztą
już po czterech kilometrach marszu pokazały się pierwsze zabudowania Myczkowa.
|
Na szlaku |
Po dojściu do
głównej drogi przecinającej Myczków rzucają się w oczy dwa stojące obok siebie
kościoły. Przedziela je tylko murowana dzwonnica. Jeden z nich to dawna greckokatolicka
cerkiew św. Paraskewy z 1915 roku (wg Wikipedii), a obecnie rzymskokatolicki
kościół parafialny p.w. Matki Bożej Nieustającej Pomocy. O ile druga część
poprzedniego zdania nie budzi żadnych wątpliwości, o tyle w przypadku pierwszej
coś mi nie gra. Na stronie parafii w Myczkowie czytam bowiem: We wsi znajdują się dwa kościoły położone obok
siebie. Pierwszy z budynków, funkcjonujący dawniej jako cerkiew greckokatolicka
Zaśnięcia Matki Bożej z 1899 roku wzniesiony z fundacji Jana Nepomucena Zatorskiego,
właściciela tutejszego majątku. Miał on także być używany przez wiernych
obrządku łacińskiego, ale prawdopodobnie sprawiało to pewne trudności. Dlatego
jej fundator, ówczesny właściciel Myczkowa, Jan Nepomucen Wit Zatorski
wybudował w 1901 roku kościółek przeznaczony od początku dla ludności
rzymskokatolickiej. Kościół ten jest pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana
Jezusa.
|
Kościół p.w. Matki Bożej Nieustającej Pomocy |
Skłonny jestem uwierzyć w tę ostatnią wersję,
gdyż powtarza się ona także w innych źródłach. Tym samym po raz kolejny
przekonuję się, że Wikipedia nie jest do końca wiarygodnym źródłem. O ile
bowiem pod hasłem "Myczków" informacje są poprawne, o tyle pod hasłem
"Myczków cerkiew" wyskakuje wspomniana wyżej Paraskewa.
|
Kościół p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa |
Oba kościoły były dzisiaj zamknięte. Podobnie
jak Muzeum Kultury Bojków. To ostatnie akurat nie dziwi, bo w poniedziałki
wszystkie muzea mają wolne.
|
Muzeum Kultury Bojków |
Tak czy owak, przeszedłem osiem kilometrów w ciągu 81 minut. Widoki godne pędzla
malarza. Ogólnie mówiąc, Bieszczady zyskują z każdym dniem...
|
Przydrożna kapliczka w Myczkowie |
|
Myczków - dwa kościoły |
|
Skansen Bojków |
|
Myczków - dzwonnica |
|
Myczków - hotel i stacja paliwowa EwKa |
|
Jezioro Solińskie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz