Miniaturki alkoholi



Chronik
Kustennebel

Moja kolekcja miniaturek z alkoholami powiększała się dotychczas o kilka, góra kilkanaście buteleczek jednorazowo. Zazwyczaj przywoziłem je z podróży zagranicznych bądź też nabywałem w sklepach internetowych. Ponieważ jednak hobby to nie należy do tanich, rzadko pozwalałem sobie na większe zakupy. Tymczasem kilka dni temu trafiła mi się prawdziwa okazja. Na Pierwszym Oficjalnym Polskim Forum Alkoholistów Maniaków (oryginalna nazwa, prawda?) znalazłem ogłoszenie o sprzedaży większej ilości miniaturek z likierami. Sprzedawca, notabene noszący to samo nazwisko co ja, nie znał wartości swego zbioru, gdyż otrzymał go w spadku. Zapytał więc na wspomnianym forum, ile mógłby otrzymać za przedstawione na zdjęciach miniaturki. Starzy wyżeracze uświadomili mu, że forum to nie miejsce na aukcję, a poza tym orzekli, że niemieckie likiery (były też inne, ale  stanowiły mniejszość) są bezwartościowe i najlepiej je po prostu wypić. Ktoś napisał nawet, że nie warte są miejsca, które zajmują na półce.


Pernod Fils

Sprawdziłem ceny niektórych z nich w sklepach. Okazało się, że nie są one aż tak bezwartościowe, np. likier Kustennebel kosztuje 6,86 USD (dla niedowiarków link). Postanowiłem zakupić  wszystkie oferowane miniaturki. Za 48 buteleczek plus koszt przesyłki zaproponowałem 200 zł. Sprzedawca zgodził się bez targów. Tym samym moja kolekcja wzbogaciła się o 46 miniaturek (2 sztuki to duplikaty). W sumie mam więc już 268 sztuk.  Więcej zdjęć tutaj



Marie Brizard


Sambuca Casoni

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Na pakistańskich drogach i bezdrożach

  Piątek, 11.10.24 Wyruszam dzisiaj   w kolejną podróż, dość ważną, bo Pakistan jest nie tylko ciekawym (a przy tym mało znanym) pod wzg...

Posty