Zamiast parady

Aleksandra Dulkiewicz

Nie brałem dzisiaj udziału w gdańskiej Paradzie Niepodległości, gdyż po nocnej zmianie w pracy musiałem się kilka godzin przespać (a swoją drogą parada w Gdańsku rozpoczyna się zbyt wcześnie). Za to popołudniu przespacerowałem się przez Strzyżę, Oliwę i Przymorze, Park Reagana  i Zaspę (łącznie prawie 13 km).
W Parku Reagana trwała akurat akcja sadzenia 101 drzewek na uczczenie 101 rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Kiedy tam doszedłem dobiegała właśnie końca. Wokół kręciło się sporo jej uczestników oraz przypadkowych spacerowiczów. Niektórzy z nich wykorzystali okazję do zrobienia sobie zdjęcia z Aleksandrą Dulkiewicz. Prezydent Gdańska chętnie pozowała wszystkim amatorom posiadania takiej pamiątkowej fotki, choć wyraźnie się gdzieś spieszyła.  
P.S. Wśród poniższych zdjęć warto zwrócić uwagę na to przedstawiające mural o antywojennej treści.
Mural przy Piastowskiej 90 w Gdańsku

Pomnik R. Reagana i Jana Pawła II

Łatwo było trafić  :)

Park Reagana w Gdańsku


Sadzenie 101 drzewek

Aleksandra Dulkiewicz pozuje

Końcowy etap sadzenia 101 drzewek

Jak wyżej
Park Reagana

Mój spacer
Łabędzie i kaczki w Parku Reagana

3 komentarze:

  1. Pozerstwo przykrywajace braki w podstawowej wiedzy historycznej Pani Prezydent Gdanska, mierzi mnie wyjatkowo. Dosyc dosadnie i jednoznacznie bowiem odzwierciedla jej osobowosc. Jaki miec trzeba tupet, zeby najpierw rzucac klody pod nogi jakie tylko sie da probom nalezytego upamietnienia ofiar Westerplatte (z powodow, ktorych chyba tylko gdanszczanie koniecznie nie chca sie domyslac), na rocznice wybuchu drugiej wojny swiatowej, proponowac wspolne tance z goscmi z niemiec, by pozniej dla taniego poklasku lansowac sie na rocznicy odzyskania niepodleglosci. Wyjatkowo obslizgla postac.
    Slusznie drogi blogerze, ze nie poszedles z pania prezydent... chociaz znajac jej zaangazowanie w ruchy LGBT, ona pewnie wolalaby okreslenie prezydentka.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomijając zjadliwy ton komentarza, nie bardzo rozumiem, co ma ruch LGBT do feministycznego nazewnictwa...

      Usuń
  2. Drogi blogerze... poważnie?

    OdpowiedzUsuń

Na pakistańskich drogach i bezdrożach

  Piątek, 11.10.24 Wyruszam dzisiaj   w kolejną podróż, dość ważną, bo Pakistan jest nie tylko ciekawym (a przy tym mało znanym) pod wzg...

Posty