Obchody Święta Niepodległości w Gdańsku rozpoczęły się już
dzisiaj. W dzielnicy Strzyża przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego na skwerze nieopodal skrzyżowania al.
Grunwaldzkiej i Wojska Polskiego o godz. 10.30 zgromadzili się przedstawiciele
wojska, Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej, samorządu, konsulatów i
innych instytucji. Niejako przy okazji odbyło się ślubowanie uczniów Liceum
Ogólnokształcącego Mundurowego Spartakus.
Kwiaty przed pomnikiem marszałka Piłsudskiego składało
bardzo wiele delegacji i postaci znanych z racji funkcji pełnionych obecnie lub
w przeszłości. To ostatnie podkreślenie dotyczy zwłaszcza Tadeusza Fiszbacha.
Nie wszyscy pewnie pamiętają, ale Fiszbach był niegdyś pierwszym sekretarzem KW
PZPR w Gdańsku oraz sygnatariuszem Porozumień Sierpniowych. Wiązanki kwiatów
złożyli także konsulowie Francji, Rosji i Ukrainy. Ci sami konsulowie, nieco
później, w towarzystwie innych osób, wypuścili w niebo gołębie. Symboliczne
znaki pokoju.
Cała uroczystość trwała około jednej godziny. Po
jej zakończeniu chętni mogli spróbować żołnierskiej grochówki, kawy lub
herbaty. Atmosfera była naprawdę świąteczna. Wśród zgromadzonych nie zauważyłem
żadnych ekscesów ani oznak wrogości. Nasuwa się tu nieuchronnie pytanie: czy w skali
ogólnopolskiej nie można byłoby w tak piękny sposób obchodzić setnej rocznicy odzyskania
niepodległości? Wiem, jestem naiwny...
Pomnik Józefa Piłsudskiego w Gdańsku |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz