Pokazywanie postów oznaczonych etykietą monciak. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą monciak. Pokaż wszystkie posty

Nostalgicznie o Monciaku


Monciak


Zimowy spacer po sopockim Monciaku trudno zaliczyć do szczególnych atrakcji. Porywisty wiatr chłoszcze twarze nielicznych przechodniów, którzy co rusz potykają się o pryzmy śniegu.  Niektóre budynki okalające deptak zakryte są rusztowaniami. Na prawie pustym placu przed Multikinem zmarznięty klaun wygrywa na saksofonie smętne melodie. Przed kościołem św. Jerzego zakutana w grubą odzież babcia sprzedaje rękawice, a jedyny czynny kramik z pamiątkami oferuje ceramikę sopocką. Aż nie chce się wierzyć, że w miesiącach letnich ulica Bohaterów Monte Cassino tętni życiem niemal przez całą dobę…

Krynica-Zdrój i okolice

  Środa, 06.08.25 Do pociągu Intercity „Karpaty” wsiadłem wczoraj o 20.25. Niemal od razu pojawił się konduktor. Sprawdził bilety i obie...

Posty