Pokazywanie postów oznaczonych etykietą activforte plus. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą activforte plus. Pokaż wszystkie posty

Potencja i odchudzanie w jednym



Profesor Dranok

Przed kilku tygodniami pisałem nieco ironicznie o reklamie środków na potencję. Wspomniałem wtedy o rozmowie z rzekomym profesorem Dranokiem, w której przekonywał on do zalet specyfiku mającego powodować nawet 3,5 krotne powiększenie penisa, nie wspominając już o możliwościach wydłużania stosunku. Ktoś może zapytać, dlaczego mówię o rzekomym profesorze? Nadmieniałem już w tamtym wpisie, że nie znalazłem nigdzie informacji na jego temat. Nie jest to jednak argument stuprocentowy. Mogłem bowiem źle szukać, a  sam profesor może nie lubi afiszować się w internecie.   Nie spierałbym się, gdyby padły takie zarzuty. Do czasu! Teraz bowiem ponownie natrafiłem na identyczne zdjęcie, a ściślej rzecz ujmując, jego lustrzane odbicie.

DoktorParisot

Kim jest teraz  profesor Dranok? Jak widać z podpisu, tym razem mamy do czynienia z doktorem o nazwisku Jean Paul Parisot (taka osoba faktycznie istnieje, ale działa w innej branży).  Co w aktualnym wcieleniu poleca "wybitny specjalista"? Ano to, czego wielu konsumentów oczekuje. Oprócz dobrej potencji każdy chciałby przecież mieć także świetną sylwetkę. A zatem profesor Dranok vel doktor Parisot staje na wysokości zadania i zachwala odchudzające saszetki z zieloną kawą o nazwie CafeForm.

Nic tylko kupować i spożywać! Ruch i dieta są przecież takie męczące... A tu wystarczy pić tylko jedną saszetkę dziennie i problem z nadwagą znika. Podobnie jak kasa z naszego portfela...



Płonący konar



Prof. J. P. Dranok (zdjęcie z Angory)

W ostatnich latach dwudziestego wieku furorę zrobił Sildenafil, lek na zaburzenia erekcji, znany powszechnie jako Viagra (dostępny w sprzedaży od 1998 roku). Od czasu "niebieskiej tabletki" na rynku pojawiło się mnóstwo suplementów wspomagających potencję. O ile niegdyś temat "pigułek na seks" był raczej wstydliwy i rzadko poruszany publicznie, o tyle teraz stał się tak popularny jak leki na katar. Telewizja bez przerwy raczy nas reklamami Braveranu, który rzekomo staje na wysokości zadania (nie wiem tego z autopsji, gdyż w zupełności wystarczy mi potencja, jaką obdarzyła mnie natura) lub Permenu.



Można śmiać się z reklamowych haseł typu: "Prawdziwy mężczyzna wie jakiej rozpałki użyć, kiedy konar nie chce zapłonąć...", ale nie zmienia to faktu, że producenci wspomagaczy przypuścili prawdziwy szturm na mężczyzn, którym wmawiają cuda na kiju.  Ostatnio zetknąłem się z reklamą środka o nazwie ActivForte plus, która zajmuje dwie strony tygodnika "Angora". Czegoż tam nie ma....



Z rozmowy z rzekomym profesorem (nigdzie nie znalazłem informacji o istnieniu profesora  o nazwisku J.P. Dranok) wynika, że promowane przez niego kapsułki zapewniają nie tylko to, że cyt. "staniesz się albo znowu będziesz prawdziwym ogierem", ale też sprawią, że twój członek powiększy się nawet 3,5-krotnie. Fascynujące, prawda? Przeliczcie sobie sami, ile to wyjdzie...



Kto chce, niech wierzy. Ja uważam, że to kolejny sposób na wyciąganie pieniędzy od niedowartościowanych facetów.

Esencja Cejlonu

  Poniedziałek, 05.02.24 W niedzielę czwartego lutego wylatujemy z Okęcia zgodnie z planem, czyli o 15.05.   Boeing 347,   należący do...

Posty